Skargi mieszkańców na śmieci przy garażach
W ostatnim czasie skontaktowała się z nami pani Anna, nasza Czytelniczka. - Proszę o zajęcie się tematem nielegalnego wysypiska śmieci przy garażach na ulicy Zawadzkiego Zośki. Zjazd do garaży znajduje się na przeciwko przystanku autobusowego. Śmieci przybywa tam z dnia na dzień. Problem występuje już od dłuższego czasu. Niedługo będzie nawet kłopot z wjazdem do garaży, wcześniej śmieci wyrzucane były do pobliskiego lasu. Przybywa ich głównie wieczorem i w nocy – twierdzi pani Anna. I dodaje, że sprawa była zgłaszana straży miejskiej.
Postanowiliśmy przekonać się sami, jak sytuacja wygląda na miejscu. I faktycznie, bez trudu znaleźliśmy odpady zarówno między drzewami jak i garażami. Nie zabrakło mebli, opon czy zniszczonych części po różnych urządzeniach…
- Wydaje mi się, że podrzuca je ktoś z zewnątrz. Tutaj wieczorami jest ciemno, ktoś po prostu przyjeżdża i zostawia je przy garażach, bo tak jest mu wygodniej. Ostatnio stała tutaj nawet wielka szafa, ale na szczęście dosyć szybko zniknęła – opowiada nam pan Ryszard, właściciel jednego z garaży. – Nie wiem, jak rozwiązać ten problem. Chyba najlepszym wyjściem byłoby zamontowanie przez miasto jakiejś kamery, aby łapać sprawców – zastanawia się zielonogórzanin.
Prezes ZGK: Wspólnota będzie musiała wziąć na siebie odpowiedzialność
W sprawie odpadów przy ul. Zawadzkiego Zośki skontaktowaliśmy się z ZGK. – Ten temat jest nam znany, sytuacja ciągnie się od lat. Pomimo, że teren nie należy formalnie do miasta regularnie był sprzątany przez naszych pracowników. Teraz jednak tego zaprzestaliśmy, a co więcej usunęliśmy pobliskie kontenery. Dlaczego? Nie może być tak, że mieszkańcy całego miasta ponoszą koszty wywozu śmieci za inne osoby – tłumaczy Krzysztof Sikora, prezes ZGK.
– Ja rozumiem, że sytuacja przez lata była nieuregulowana, ale właściciele garaży muszą wziąć odpowiedzialność za ten teren. Powinni w najbliższym czasie zawiązać wspólnotę garażową, która podpisze stosowną umowę i będzie opłacała wywóz odpadów, pokryje koszty np. ustawienia kontenerów. Rozkładając koszty na wszystkich uważam, że to będą niewielkie kwoty. Podobną sytuację mamy w przypadku ogrodów działkowych. Tam mamy umowy podpisane z poszczególnymi zarządami działek i problemów nie ma – przekonuje Sikora. - Patrząc na liczbę garaży w tym miejscu, nie wierzę, że nie generują one żadnych śmieci – dodaje.
Zakład nadał już całej sprawie oficjalny tok zgłaszając ją do straży miejskiej oraz biura gospodarki odpadami. Jak ZGK odnosi się do kwestii ustawienia kamery? – Niestety, ale w tym miejscu warunki techniczne dotyczące montażu fotopułapki są bardzo trudne. Myślę jednak, że gdy wspólnota garażowa podpisze z nami umowę razem znajdziemy jakieś rozwiązanie – uważa prezes Sikora.
Wideo: Zielona Góra. Zamknięte teatry, muzea, restauracje... - jak sobie radzą i co o tym myślą zielonogórzanie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?