Kropla w morzu potrzeb

OSiR zarządza w imieniu gorzowskiego samorządu czterema targowiskami o łącznej liczbie 512 stanowisk handlowych - przy ul. Nadbrzeżnej - 260, ul. Przemysłowej - 220, ul. Żwirowej - 25 i ul. Garbary - 7. Do obsługi tych targowisk zatrudnia osiem osób, w tym trzy na pełnych etatach.
W kwietniu OSiR przejął giełdę samochodową przy ul. Szczecińskiej. Do jej obsługi zatrudnia doraźnie 11 osób. Opłaty targowe i giełdowe pobierają inkasenci obsługujący targowiska.

W br. przy ul. Przemysłowej przeprowadzono wiele robót adaptacyjnych, żeby powiększyć dotychczasowy teren handlowy. Zagospodarowano plac między istniejącymi ogrodzeniami i nieczynną kotłownią, a także plac węglowy, odcinek wzdłuż nieczynnego ciepłociągu oraz plac między ciepłociągiem i Wałem Okrężnym. Utwardzono przejścia dla kupujących i miejsca pod stanowiskami handlowymi, postawiono nowe ogrodzenia. Niedawno kupcy dostali od miasta zapewnienie, że będą mogli handlować tu jeszcze przez kilka lat - do czasu sporządzenia planu zagospodarowania przestrzennego, który nie będzie przewidywać targowiska w takim miejscu.
Na targowisku przy ul. Nadbrzeżnej pomalowano 72 obiekty handlowe. Wymieniono też stare ławki z obrzeży kwietników na plastikowe, imitujące drewno. Przy współudziale kupców OSiR wyremontował dachy i podłogi w obiektach handlowych. Na bieżąco remontowane były lampy oświetlające targowisko, dokonywano przeglądu urządzeń energetycznych.
OSiR porozumiał się z PKP w sprawie odnowienia elewacji wiaduktu od strony targowiska, ale z powodów finansowych kolej nie wywiązała się z tych uzgodnień do dziś.

- Zarówno remonty, jak i prace poprawiające estetykę obiektów muszą być racjonalne i efektywne. Częste doniesienia o różnorodnych planach zmiany miejsc targowych nie ułatwiały nam podejmowania właściwych decyzji w zakresie konserwacji, modernizacji i innych robót - tłumaczy dyrektor OSiR Paweł Podkański. - Teren targowiska to część inwestycji ,,Bulwar nad Wartą". Targowisko ma charakter tymczasowy - powtarzają władze miejskie.
- Wszystkie prace na targowiskach to kropla w morzu potrzeb - twierdzą kupcy. Na sesji poświęconej temu tematowi domagali się przede wszystkim stałych lokalizacji, umożliwiających im spokojne inwestowanie w stanowiska pracy.