Krzysztof Fedorowicz
Aktualizacja:
- Te bloki nie są właściwie scalone ze sobą, przebudowy wymagają także ich łączenia ze stalowymi belkami stanowiącymi konstrukcję nośną pomnika - wyjaśnia inspektor ©Fot. Bartłomiej Kudowicz
- Analizując ekspertyzę budowlaną pomnika Chrystusa Króla stwierdziłem, że część nadziemna wymaga przebudowy - informuje Władysław Rudowicz, powiatowy inspektor budowlany. Chodzi o elementy żelbetonowe, które imitują dolną część stroju Chrystusa Króla. Dotychczas ustawiono na kopcu cztery kręgi, a ich wysokość sięga dziesięciu metrów. - Trzeba usztywnić płaszcz. Te bloki nie są właściwie zespolone, przebudowy wymagają także ich łączenia ze stalowymi belkami stanowiącymi konstrukcję nośną pomnika - wyjaśnia Rudowicz.
Inwestor ma 12 miesięcy
Autorem ekspertyzy jest doc.Dlaczego inwestor ma na to aż rok?
- Mogłem zdecydować o miesięcznym terminie, ale uznałem, że lepiej dać więcej czasu - tłumaczy Rudowicz. - Nie chcę, by decyzje nadzoru były postrzegane jako tendencyjne. Jeśli zaś w wymaganym terminie roboty nie zostaną przeprowadzone, mogę nakazać rozbiórkę tej części obiektu.
Naszego Chrystusa pokażą w Brazylii
Tymczasem nie słabnie zainteresowanie powstającym pomnikiem Chrystusa w kraju i zagranicą. Do Świebodzina zjeżdżają fotoreporterzy, dziennikarze i telewizje. Ostatnio do "GL" zgłosiła się nawet... brazylijska telewizja.- Pracuję jako korespondent BBC Brasil i chciałbym zasięgnąć informacji dotyczących projektu figury Chrystusa - napisał do nas Marcio Damasceno.
Ale mieszkańcy Świebodzina boją się, że inwestycja nie zostanie dokończona. - Oby jednak księdzu Sylwestrowi Zawadzkiemu udało się pokonać trudności i ukończyć figurę. Jestem przekonany, że wtedy do naszego miasta zjadą turyści - zauważa Wojciech Olejnik z os. Łużyckiego w Świebodzinie.
Czytaj treści premium w Gazecie Lubuskiej Plus
Nielimitowany dostęp do wszystkich treści, bez inwazyjnych reklam.