25. FilmFestival Cottbus: Wygrali Chorwaci, nasz „Demon” wyróżniony [ZDJĘCIA]

Podczas sobotniej gali w Stadthalle tryumfowała też aktorka Tihana Lazović, która w „The High Sun” (również zdobywca nagrody FIPRESCI) zagrała główną rolę. Otrzymała za kreację nagrodę (5 tys. euro).
Nagrodę dla najlepszego aktora zdobył Karel Roden za rolę w filmie „Family Film” Olmo Omerzu.

Chorwaci mają jeszcze jeden powód do radości. Prócz nagrody głównej (25 tys. euro) i dla najlepszej aktorki, nagrodę jury ekumenicznego przyznano „The Ungiven” Branko Schmidta.

Najlepszą reżyserką okrzyknięto Węgierkę Lili Horváth za „The Wednesday Child”. Publiczność przyznała swoją nagrodę (3 tys. euro) słoweńskiemu filmowi „Siska Deluxe” Jana Cvitkovicia (salwy śmiechu podczas pokazu pozwalały przypuszczać, że ten obraz zgarnie właśnie ten laur).
Główne nagrody, gdzie laureat otrzymuje też statuetkę Lubiny, wręczał laureat Oscara - węgierski reżyser Istvan Szabo - honorowy prezydent FilmFestival Cottbus.

Jeśli chodzi o filmy polskie, to jury konkursu głównego przyznało specjalne wyróżnienie „Demonowi” Marcina Wrony. Z kolei jury konkursu krótkiego filmu, w którym zasiadała pochodząca z Zielonej Góry aktorka Sandra Staniszewska, przyznało nagrodę specjalną filmowi „Dzień Babci” Miłosza Sakowskiego.
Specjalne wyróżnienie w polsko-niemieckim konkursie młodego kina U 18 otrzymał film Julii Kowalski - „Raging Rose”. Tu w jury zasiadały maturzystki z zielonogórskiego V LO: Natalia Czarkowska i Adrianna Stoga.

W sumie między filmowców rozdzielono 77,5 tys. euro. Publiczność 25 FFC już przekroczyła 20 tys. widzów. Tymczasem w niedzielę jeszcze będą pokazy nagrodzonych filmów.

Podczas sobotniej gali, wśród zaproszonych gości, była reprezentacja partnerskiego Zielonogórskiego Festiwalu Filmu i Teatru Kozzi Maklak Machalica: Andrzej Buck - dyrektor WiMBP im. C. Norwida, wicedyrektor Anna Polus i Krzysztof Polus. Wcześniej w tej samej sali obejrzeli m.in. w sekcji Polskie Horyzonty „Wszystko w porządku” pochodzącego z Zielonej Góry Filipa Lisowskiego.