Ciąg dalszy zamieszania wokół połączenia kolejowego: Zielona Góra - Berlin Hbf - Zielona Góra. W nowym rozkładzie jazdy, który zacznie obowiązywać od niedzieli, nie znajdziemy takiego pociągu.
Jedyna możliwość, żeby dostać się do stolicy Niemiec, to wyjazd porannym kursem o godz. 6.56, który dojeżdża do Frankfurtu nad Odrą o godz. 8.17. Tam czeka nas przesiadka na pociąg do Berlina, który odjeżdża o godz. 8.33. W stolicy Niemiec będziemy o godz. 9.39.
Jak się okazuje, przez cały czas trwają intensywne rozmowy między przedstawicielami urzędu marszałkowskiego naszego województwa i związku komunikacyjnego Berlin- Brandenburgia.
Kilka dni temu przedstawiciel spółki Przewozy Regionalne twierdził, że firma jest przygotowana do obsługi połączenia.
- Zgodnie z decyzją organizatora złożyliśmy zamówienie na pociąg relacji Zielona Góra- Berlin - Zielona Góra - wyjaśnia Andrzej Grussy, rzecznik prasowy lubuskiego oddziału spółki Przewozy Regionalne. - Jesteśmy przygotowani do obsługi takiego połączenia. Ostateczna decyzja o jego uruchomieniu zależy jednak od Niemców.
Jak dowiedzieliśmy się, że decyzja w końcu zapadła. Jednak bezpośredni pociąg z Zielonej Góry do Berlina - kursuje od 1 kwietnia - będzie miał tygodniową przerwę. Od 11 do 18 grudnia dojedziemy tylko do Frankfurtu nad Odrą.
- Bezpośredni pociąg z Zielonej Góry do Berlina zacznie kursować ponownie od 19 grudnia - informuje Wojciech Majdański z departamentu infrastruktury i komunikacji urzędu marszałkowskiego. - Natomiast w okresie od 11 do 18 grudnia podróż będzie możliwa z dogodną przesiadką na stacji Frankfurt nad Odrą.
Czytaj również: Zmiana rozkładu jazdy PKP. Czy będą nowe połączenia z Zielonej Góry?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?