Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ale bomba! Krzysztof Kasprzak wygrał Grand Prix Europy. Jarosław Hampel był trzeci

Paweł Wańczko 68 324 88 25 [email protected]
To był prawdziwy żużlowy koncert. A Polacy zagrali w nim pierwsze skrzypce. Na podium Grand Prix Europy stanęło dwóch naszych rodaków - Krzysztof Kasprzak i Jarosław Hampel.

Świetnie sobotnie zawody rozpoczęli Polacy. Jarosław Hampel, Krzysztof Kasprzak i Adrian Miedziński zdecydowanie wygrali swoje pierwsze biegi i mocno rozbudzili apetyty kibiców.
Nienajlepiej z kolei rozpoczął zawody mistrz świata. Tai Woffinden nie zdobył żadnego punktu. Z kolei sensacyjny zwycięzca z Auckland Martin Smoliński przywiózł jedno oczko.

Ze zmiennym szczęściem w drugiej rundzie startów jeździli biało-czerwoni. W drugim starcie Jarosław Hampel świetnie wyjechał spod taśmy i wydawało się już, że przywiezie kolejną "trójkę". Na wyjściu z pierwszego wirażu dał się jednak wyprzedzić Gregowi Hancockowi, a chwilę potem, na drugim wirażu drugą pozycję odebrał mu jeszcze Niels Kristian Iversen.

Nieco lepiej spisał się Adrian Miedziński, który przegrał start, ale na przeciwległej prostej jednym atakiem wyprzedził Troy Batchelora i Fredrika Lindgrena i przywiózł do mety dwa oczka.

Bezbłędny za to okazał się Krzysztof Kasprzak. "Kasper" wygrał strat i z dużą przewagą nad rywalami przyjechał na metę. A za plecami zostawił nie byle kogo, bo toczących bratobójczą walkę o dwa punkty Chrisa Holdera i Darcy'ego Ward. Tai Woffinden przyjechał ponownie na końcu stawki.

Zobacz też Jarosław Hampel planuje coś szalonego

Po nienajlepszym początku zawodów w drugim swoim starcie przebudził się Martin Smoliński, który stoczył piękny pojedynek o trzy punkty z Kennethem Bjerre. Górą z tego pojedynku wyszedł Niemiec, co zapowiadało ciekawą rywalizację w dalszej części zawodów.

W trzeciej rundzie startów, w 12. biegu doszło do bratobójczego pojedynku, w którym na starcie spotkali się Jarosław Hampel, Krzysztof Kasprzak i Adrian Miedziński. "Miedziak" jednak został wykluczony z biegu po swoim upadku, do którego doprowadził atakując jadącego na trzecim miejscu Mateja Zagara.
W powtórce biegu ponownie bezbłędny okazał się Krzysztof Kasprzak, a Jarosław Hampel przyjechał za jego plecami.

I tak po trzech startach tylko dwóch zawodników miało na swoim koncie komplet punktów - Greg Hancock i Krzysztof Kasprzak. To właśnie ci dwaj żużlowcy stali się zdecydowanymi faworytami do zwycięstwa w całym turnieju.

Jarosław Hampel w czwartym swoim starcie wygrywając bieg zapewnił już sobie miejsce w pófinale. Z kolei Adrian Miedziński już drugi raz tego dnia został wykluczony z wyścigu po swoim upadku. Z pięcioma punktami na koncie przed ostatnim wyścigiem miał jeszcze niewielkie szanse na awans do półfinału. Jednak w ostatnim swoim starcie przyjechał na końcu stawki i pożegnał się z turniejem.

Pierwsze punkty zgubił natomiast Krzysztof Kasprzak, który przywiózł jeden punkt. A jego najgroźniejszy rywal tego dnia, Greg Hancock wywalczył oczko więcej.

Zobacz też 11 lat po wypadku Krzysztof Cegielski stanął na nogach i zaczął chodzić

W piątej serii w końcu doszło do bezpośredniej rywalizacji Krzysztofa Kasprzaka i Grega Hancocka. Polak podsycił apetyty kibiców, gdyż to on wygrał bieg i został liderem po fazie zasadniczej zawodów z 13 punktami na koncie.

Poza wyżej wymienioną dwójką do półfinałów awansowali także Darcy Ward (12), Jarosław Hampel (10), Chris Holder (10), Niels Kristian Iversen (10), Andreas Jonsson (9) oraz Martin Smolinski (7).

W pierwszym półfinale doszło do starcia dwóch Polaków. Panowie Hampel i Kasprzak stanęli na wysokości zadania awansowali do wielkiego finału. Kasprzak musiał się jednak mocno napocić, aby wyprzedzić jadącego na drugiej pozycji Andreasa Jonssona.

Stawkę finałową uzupełnili Greg Hancock i Darcy Ward.

Na deser żużlowcy zafundowali nam wielkie ściganie i wielkie emocje. Najlepiej ze startu wyskoczyli Polacy (Hampel pierwszy, Kasprzak drugi) i wydawało się, że to oni zajmą dwa najwyższe stopnie podium. Do gry jednak włączył się Darcy Ward, który w iście mistrzowskim stylu przedarł na pierwszą pozycję. Kasprzak jednak nie dał za wygraną i tuż przed metą minął "kangura", i wygrał pierwsze w karierze zawody cyklu Grand Prix. Hampel na mecie zameldował się trzeci i w końcu odczarował bydgoski tor, na którym dotychczas nie szło mu najlepiej.

Zobacz też Sensacja w Grand Prix Nowej Zelandii

Wyniki Grand Prix Europy w Bydgoszczy
1. Krzysztof Kasprzak (Polska) - 18 (3,3,3,1,3,2,3) + 1. miejsce w finale
2. Darcy Ward (Australia) - 16 (2,1,3,3,3,2,2) + 2. miejsce w finale
3. Jarosław Hampel (Polska) - 14 (3,1,2,3,1,3,1) + 3. miejsce w finale
4. Greg Hancock (USA) - 16 (3,3,3,2,2,3,0) + 4. miejsce w finale
5. Chris Holder (Australia) - 11 (1,2,2,3,2,1)
6. Andreas Jonsson (Szwecja) - 10 (1,3,2,3,0,1)
7. Niels Kristian Iversen (Dania) - 10 (2,2,2,2,2,0)
8. Martin Smolinski (Niemcy) - 7 (1,3,1,0,2,0)
9. Matej Zagar (Słowenia) - 6 (2,0,1,2,1)
10. Adrian Miedziński (Polska) - 5 (3,2,w,w,0)
11. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 5 (0,0,1,1,3)
12. Nicki Pedersen (Dania) - 5 (0,1,w,1,3)
13. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 5 (2,1,0,2,0)
14. Troy Batchelor (Australia) - 4 (0,0,3,1,0)
15. Kenneth Bjerre (Dania) - 4 (0,2,1,0,1)
16. Chris Harris (Wielka Brytania) - 2 (1,0,0,0,1)


17. Szymon Woźniak (Polska) - NS
18. Paweł Przedpełski (Polska) - NS

Bieg po biegu
1. Kasprzak, Lindgren, Harris, Pedersen
2. Hancock, Zagar, Jonsson, Woffinden
3. Miedziński, Iversen, Holder, Bjerre
4. Hampel, Ward, Smolinski, Batchelor
5. Hancock, Iversen, Hampel, Harris
6. Jonsson, Miedziński, Lindgren, Batchelor
7. Smolinski, Bjerre, Pedersen, Zagar
8. Kasprzak, Holder, Ward, Woffinden
9. Ward, Jonsson, Bjerre, Harris
10. Hancock, Holder, Smolinski, Lindgren
11. Batchelor, Iversen, Woffinden, Pedersen (w/u)
12. Kasprzak, Hampel, Zagar, Miedziński (w/u)
13. Holder, Zagar, Batchelor, Harris
14. Hampel, Lindgren, Woffinden, Bjerre
15. Ward, Hancock, Pedersen, Miedziński (w/u)
16. Jonsson, Iversen, Kasprzak, Smolinski
17. Woffinden, Smolinski, Harris, Miedziński
18. Ward, Iversen, Zagar, Lindgren
19. Pedersen, Holder, Hampel, Jonsson
20. Kasprzak, Hancock, Bjerre, Batchelor

Półfinały
21. Hampel, Kasprzak, Jonsson, Iversen
22. Hancock, Ward, Holder, Smolinski

Finał
23. Kasprzak, Ward, Hampel, Hancock

Klasyfikacja generalna Speedway Grand Prix 2014
1 Krzysztof Kasprzak - 35
2 Nicki Pedersen - 24
3 Jarosław Hampel - 22
4 Greg Hancock - 22
5 Chris Holder - 22
6 Martin Smolinski - 22
7 Darcy Ward - 21
8 Fredrik Lindgren - 18
9 Andreas Jonsson - 17
10 Niels Kristian Iversen - 16
11 Kenneth Bjerre - 15
12 Tai Woffinden - 12
13 Matej Zagar - 12
14 Troy Batchelor - 8
15 Adrian Miedziński - 5
16 Chris Harris - 2
17 Jason Bunyan - 2

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska