Będą nowi szefowie prokuratur rejonowych w Słubicach, Sulęcinie i Międzyrzeczu

- Prokuratorom upływają kadencje, a zgodnie z przepisami, które obowiązują od 2011 r., w jednej prokuraturze można być szefem nie dłużej niż dwie kadencje, czyli maksymalnie osiem lat - mówił nam D. Domarecki. Dodał, że dotyczy to jednostek rejonowych. Bo prokuratorem okręgowym można być tylko jedną kadencję, która trwa 6 lat.

Od niego też wiemy, kto w związku z tym, będzie musiał zmienić miejsce pracy. Po 19 latach ze stanowiskiem szefa prokuratury rejonowej w Słubicach żegna się Mariusz Nowak. Od 18 lutego będzie pracował w prokuraturze okręgowej w Gorzowie. - Ta zmiana wynika także z tego, że Mariusz Nowak jest zatrudniony u nas od kilku lat, a zgodnie z zaleceniami prokuratora generalnego, prokuratorzy powinni pracować w jednostkach macierzystych - wyjaśnił rzecznik.

- Pewnie, że trudno mi się rozstać ze Słubicami, bo jest tu wspaniała załoga, zarówno prokuratorzy jak i pracownicy sekretariatu, profesjonaliści, większość z kilkudziesięcioletnim stażem pracy - powiedział nam Mariusz Nowak. Dodał, że ze Słubic się nie wyprowadza i będzie dojeżdżał do pracy w Gorzowie.

Nowym szefem słubickiej prokuratury będzie od 18 lutego Sebastian Tatul, dotychczasowy zastępca prokuratora rejonowego w Strzelcach Krajeńskich. Z kolei jego stanowisko obejmie Jacek Wasilewski z Prokuratury Rejonowej w Gorzowie.

Na tym jednak nie koniec zmian. - Ja też już się pakuję - mówił nam Janusz Kodź, który szefował w Sulęcinie. - Od 1998 roku. Kawał czasu. Po tylu latach nie jest prosto odejść, ale może czasami taka zmiana dobrze wpłynie na pracę - zastanawiał się. Szefem znów będzie tyle, że w Międzyrzeczu. - Pani prokurator Małgorzata Przybysz (kieruje prokuraturą w Międzyrzeczu - przyp. red.) idzie na emeryturę i stąd ta zmiana - mówił D. Domarecki.

A kto na miejsce J. Kodzia? - dopytywaliśmy. - Dotychczasowa zastępca prokuratora rejonowego w Sulęcinie Paulina Błaszkiewicz - odpowiedział rzecznik "okręgówki".