Budynek starostwa w Sulęcinie zostanie wyremontowany i powiększony

Budynek, o którym mowa, stoi tuż obok siedziby władz powiatu. Ostatnio był remontowany dziesięć lat temu, kiedy starostwo przejęło go od gminy. Jednak wtedy przeprowadzono w nim prace tylko doraźnie. - Teraz, z upływem czasu, ten obiekt wymaga dużo większego remontu - powiedział nam sulęciński starosta Stanisław Kubiak. Według niego w budynku jest za mało miejsca, które jest potrzebne do płynnej obsługi interesantów. - Dlatego planujemy nie tylko remont, ale także przebudowę całego budynku - zapowiedział S. Kubiak.

Przeniosą tu PCPR

W obiekcie znajduje się wydział geodezji, katastru i ewidencji nieruchomościami oraz wydział budownictwa, nieruchomości i ochrony środowiska. Pracują tu także urzędnicy z wydziału rozwoju powiatu, a oprócz tego są tu zgromadzone archiwa geodezyjne.

Co jeszcze znajdzie się w nowych-starych biurach starostwa? - Przede wszystkim chcemy do niego przenieść Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, które teraz znajduje się w miejscu oddalonym od siedziby starostwa - podkreśliła rzeczniczka powiatu Agnieszka Bartosik - Rzyczkowska. - Zależy nam na zlokalizowaniu PCPR i wydziałów starostwa w jednym budynku, by ułatwić życie osobom niepełnosprawnym - dodała. To nie wszystko. Budynek ma zostać powiększony o ponad 320 m2, dzięki czemu znajdzie się w nim miejsce na m.in. nowoczesną serwerownię komputerową. - To ułatwi pracę wszystkim jednostkom organizacyjnym powiatu - zapewniła rzeczniczka.

Nie przerwą pracy

Przetarg na realizację inwestycji zostanie ogłoszony już wkrótce. - Zależy nam na tym, aby przebudowa została wykonana dość szybko. Tym bardziej, że podczas remontu nasi urzędnicy będą pracowali tak, jak dotychczas - mówił S. Kubiak. Podkreślił, że budynek zostanie przystosowany dla potrzeb osób niepełnosprawnych. W planach jest m.in. podjazd dla wózków inwalidzkich.
Rozpoczęcie prac przewidziane jest na marzec, a ich koniec - po około sześciu miesiącach. Całkowity koszt robót to prawie 2 mln. zł, a kwotę tę w całości pokryje sulęciński powiat. - W przypadkach takich inwestycji nie ma możliwości ubiegania się o pieniądze z zewnątrz - dodała A. Bartosik - Rzyczkowska.

Z planowanych prac zadowoleni są również mieszkańcy. - Najbardziej mnie cieszy, że swoje sprawy będziemy załatwiać w normalnych warunkach, bez ciasnoty. Dobrze też, że pomyśleli w końcu o osobach niepełnosprawnych - twierdziła Halina Raś.