Był podejrzany o dwukrotną kradzież... kosmetyków. Na dodatek w jego mieszkaniu znaleziono narkotyki

Kradł kosmetyki

W sobotę (12 grudnia) 32-letni mieszkaniec gminy Torzym przyjechał na zakupy do Sulęcina. Nic w tym dziwnego, zbliżają się święta, czas wyboru prezentów dla bliskich. Wątpliwy „bohater” naszej historii zdawał się doskonale potwierdzać gusta większości obywateli. Będąc wewnątrz marketu, jego uwagę przykuwały artykuły sklepowe, a dokładniej kosmetyki – perfumy, kremy, szampony, balsamy. Szkopuł w tym, że mężczyzna nie zamierzał za towar zapłacić. Jego nielegalne zakupy zauważył ochroniarz sklepu, który natychmiast zatrzymał 32-latka.

Okazało się, że podobny shopping, miał miejsce poprzedniego dnia – również z udziałem mieszkańca Torzymia. Po chwili na miejscu pojawili się sulęcińscy policjanci, wyprowadzając podejrzanego z marketu. Łącznie jego łupem padły artykuły kosmetyczne warte niemal 900 złotych. Większość z nich, w stanie nienaruszonym wróciła na sklepowe półki.

Pół kilograma suszu

Podczas przeszukania samochodu mężczyzny, szybko stało się jasne, że to dopiero początek jego problemów. Wewnątrz pojazdu, funkcjonariusze ujawnili susz roślinny. Tester wykazał, że była to marihuana. To dało podstawę do przeszukania miejsca zamieszkania 32-latka, w wyniku którego policjanci zabezpieczyli reklamówkę wypełnioną suszem roślinnym o wadze ponad pół kilograma.

Wstępne badanie wykazało, że była to również substancja odurzająca. Świąteczny wypad do miasta skończył się dla zatrzymanego w policyjnej celi. Usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. To przestępstwo zagrożone jest karą do 5 lat więzienia. Co do zabezpieczonego suszu – badania laboratoryjne dadzą wkrótce odpowiedź, czy lista zarzutów wobec mężczyzny będzie dłuższa.

Źródło: starszy sierżant Klaudia Biernacka
Komenda Powiatowa Policji w Sulęcinie

WIDEO:Bulwersująca kradzież spod szpitala w Drezdenku. Sprawcy są już w rękach policji