Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcą przekonać ludzi do zgody na kopalnię

Lucyna Makowska 697 770 399 [email protected]
- Ludzi trzeba przekonać dobrymi przykładami - apelował Stanisław Iwan, senator RP. - Rozmowa o korzyściach i zagrożeniach jest konieczna (fot. Lucyna Makowska)
- Ludzi trzeba przekonać dobrymi przykładami - apelował Stanisław Iwan, senator RP. - Rozmowa o korzyściach i zagrożeniach jest konieczna (fot. Lucyna Makowska)
Zwolennicy i oponenci odkrywkowych kopalni węgla w Brodach i Gubinie spotkali się w poniedziałek w Lubsku. Gospodarzem i inicjatorem panelu dyskusyjnego był burmistrz Bogdan Bakalarz.

W zeszłorocznym referendum mieszkańcy gminy Gubin powiedzieli "nie” dla kopalni. Przeciwko projektowi było 68 procent społeczności. - Powiedzcie jak mam przekonać ludzi do budowy? - pytał samorządowców i przedstawicieli konsorcjum węglowego, na wtorkowym spotkaniu w Lubsku, Zbigniew Barski, wójt gminy Gubin.

W grudniu rząd przyjął koncepcję zagospodarowania przestrzennego kraju do 2030 i zdecydował się na ochronę złóż węgla brunatnego w okolicy Gubina, Brodów i Lubska jako strategicznych dla bezpieczeństwa energetycznego kraju. Oznacza to, że mimo sprzeciwu mieszkańców, kopalnia na pograniczu gmin powstanie. W Brodach poparcie dla rządowej inwestycji wyglądało różnie. Społeczeństwo jest podzielone, ostatnie referendum wskazało, że przeciwników jest więcej. Wójt Ryszard Kowalczuk wypłynął właśnie na sprzeciwie wobec budowy. Na spotkanie nie przyszedł.

Czytaj też: Gubin, Brody. Kopalnie powstaną mimo protestów

Bogdan Bakalarz doszedł do wniosku, że trzeba pogodzić zwaśnione gminy i zacząć rozmawiać o konkretnych rozwiązaniach. Zaprosił na spotkanie władze Gubina, Brodów, starostów obu powiatów, przedstawicieli urzędu marszałkowskiego, senatorów i przedstawicieli PWE Gubin. - Korzyści dla gmin z tytułu opłaty eksploatacyjnej i podatku od nieruchomości blisko 340 mln zł - mówiła Hanna Mrówczyńska z PWE Gubin, a dla mieszkańców praca w firmach współpracujących, ożywienie gospodarki i rynku usług.

O kluczowym znaczeniu pokładów węgla w Gubinie i Brodach dla gospodarki energetycznej nie tylko regionu, ale całego kraju przypominał Andrzej Greinert, ekspert z Uniwersytetu Zielonogórskiego. - Zasoby węgla wyczerpują się - tłumaczył. - Za 30 lat kopalnie w środkowej Polsce trzeba będzie zamknąć. Musimy myśleć o uruchomieniu nowych. Mamy swoje pięć minut i wykorzystajmy je - apelował.

Z. Barski podkreślał, że plany zagospodarowania przestrzennego w jego gminie szły raczej w kierunku farm wiatrowych. - Niektórzy rolnicy już dziś dostają od firm pieniądze za stawianie wiatraków na swoich terenach, jeśli tego nie zrealizujemy, zapowiadają, że będą nas skarżyć - ciągnął Barski.

Stanisław Iwan, senator RP, wiceprzewodniczący zespołu parlamentarnego do spraw energetyki, wytknął wójtowi listy, które pisał do Niemców, w sprawie poparcia "nie” dla budowy kopalni. - Ludzie nie są głupi, tylko potrzebują konkretów - stwierdził senator.

- Nam nie grozi kopalnia tylko wyludnienie z powodu braku perspektyw - grzmiał Benedykt Szafrański, radny powiatowy i mieszkaniec Brodów.

Wtórował mu Marek Cieślak, starosta powiatu żarskiego. - Przeciwników zawsze można przegłosować, ale lepiej ich przekonać. Jesteśmy za dialogiem.

 

Czytaj też: Kopalnia wciąż dzieli ludzi

  

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska