MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ćwiczenia z demokracji

(db, rgr)
Być może kandydaci SLD na wójtów, burmistrzów, prezydentów czy starostów zostaną wyłonieni podczas prawyborów partyjnych.

Kadencja samorządów kończy się w październiku. Część koalicjantów opowiada się za ich przyspieszeniem (maj br.), część za opóźnieniem (wiosna 2003 r.). Międzyrzecki Sojusz Lewicy Demokratycznej proponuje, żeby w partii odbyły się prawybory. Zdaniem międzyrzeczan prawybory powinny wyłonić kandydatów SLD na burmistrza i starostę. - Nie jestem zainteresowany stanowiskiem starosty - mówi nowy przewodniczący Rady Powiatowej SLD Tomasz Reszel. - Będę się ubiegał o stanowisko przewodniczącego rady powiatu. - Mirosław Lamcha zrezygnował z tej funkcji, gdyż przed trzema tygodniami został szefem gminnego SLD i zamierza wystartować w prawyborach, które mają wyłonić kandydata lewicy na stanowisko burmistrza Międzyrzecza.

Przewodniczący nie potępia

Przewodniczący lubuskiego SLD Andrzej Brachmański uważa pomysł międzyrzeczan za interesujący. - Ludzie muszą wiedzieć przed wyborami, jakiego kandydata wystawiamy na stanowisko wójta, burmistrza lub starosty - tłumaczy A. Brachmański. - Prawybory umożliwią weryfikację osób ubiegających się o te stanowiska. Nie może być tak, że typujemy kogoś, bo jest naszym kolegą, choć ma w mieście fatalną opinię.
Również inni działacze SLD uznają propozycję za interesującą, podkreślają jednak, że wiele zależy od tego, jak będzie wyglądała ordynacja wyborcza do samorządów. - Jeżeli byłyby wybory bezpośrednie prezydentów miast to można byłoby skorzystać z tej idei. W przypadku naszej organizacji mamy bardzo dobrego kandydata, jakim jest dotychczasowy prezydent Tadeusz Jędrzejczak - mówi przewodniczący gorzowskiego SLD Jakub Derech-Krzycki.

Statut określa dobór

- Osoby działające są tak znane ze swojej pracy, że nie ma potrzeby wyłaniania w ten sposób kandydata na wójta, burmistrza czy prezydenta - uważa burmistrz Gubina Lech Kiertyczak. - Poza tym nie ma wielu kandydatów na te stanowiska. Najlepiej jak kandydat otrzymuje rekomendację ze swojej organizacji.
Uczestnik międzyrzeckiego zebrania SLD wicemarszałek lubuski Edward Fedko nie aprobuje pomysłu z prawyborami. - Wstrzymałem się od głosu, gdyż uważam, że partia polityczna ma swój statut, według którego dobiera kandydatów na określone stanowiska. Nie ma potrzeby zmian w tej materii - mówi.
Dla sekretarza Rady Wojewódzkiej Sojuszu Tytusa Fokszana pomysł partyjnych kolegów z Międzyrzecza jest zaskoczeniem. - Moglibyśmy mieć do czynienia z takimi sytuacjami, jak w trakcie prawyborów w Platformie Obywatelskiej, gdy dowożono ludzi autobusami. A i tak szefowie partii mieli prawo weta albo wprowadzali swoich kandydatów. Jest jeszcze za wcześnie na prawybory w SLD - twierdzi T. Fokszan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska