No to zaczynamy… „Algorytm proceduralny”, „tryb wirówki”, „prędkość przelotowa”, „promieniowanie elektromagnetyczne”, „analizator częstotliwości”, „siła ciążenia”, „prędkość orbitalna”…
Jeszcze tu jesteście? To macie więcej: „analiza spektrograficzna”, „ciśnienie”, „ciśnienie”, oj, wiele razy to „ciśnienie”...
„Projekt Hail Mary” - najnowsza powieść Andy’ego Weira, autora „Marsjanina”
To jakaś maturalna powtórka z fizyki, chemii, astronomii czy astrofizyki? Nie, to „Projekt Hail Mary” (Wydawnictwo Akurat) - najnowsza książka Andy’ego Weira, autora słynnej powieści „Marsjanin”, z sukcesem przeniesiona na ekran (w roli tytułowej Matt Damon) przez Ridleya Scotta.
„Projekt Hail Mary” - najnowsza powieść Andy’ego Weira, autora „Marsjanina”
Książka „Projekt Hail Mary” to pół tysiąca stron najeżonych pojęciami, słownictwem, szczegółowymi wyliczeniami, laboratoryjną precyzją… A jednak wciąga! Bo przecież ludzkości grozi wyginięcie. Bo tajemniczy wróg przychodzi z kosmosu. Bo najtęższe umysły głowią się, jak zaradzić zagładzie. Bo czas ucieka. Bo z misją ratunkową wyrusza w końcu w kosmos jeden statek. Niezbyt duży, wręcz kameralny. A na pokładzie nasz bohater. Na szczęście - nauczyciel z powołania, zatem wszystko, co wyczaruje w swoim kosmicznym warsztaciku objaśnia ze szczegółami i belferską pasją.
„Projekt Hail Mary” - najnowsza powieść Andy’ego Weira, autora „Marsjanina”
Do tego - muszę zdradzić, bo nie wytrzymam! - człowiek kogoś tam, daleko spotka. I z próby porozumienia się „naszego” z „obcym” też mamy niebywałą frajdę. Może nawet największą? Bo uświadamiającą, na czym naprawdę polega człowieczeństwo…
Dorzucę jeszcze, że Andy Weir nie zapomniał nasycić swoją powieść odpowiednią dawką humoru. A w akcji są jeszcze pewne „żuczki” z imionami muzyków The Beatles. I pieruńsko mocna rosyjska wódka.
A o czym jest „Projekt Hail Mary”? O ratowaniu znanego nam świata? Też. O woli przetrwania - oczywiście! Ale też o tak zaskakujących wyborach, że aż trudno człowiekowi sobie siebie o nie podejrzewać. No, ale tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono (w kosmicznej beczułce).
Już trwają prace nad ekranizacją powieści „Projekt Hail Mary”. W głównej roli zobaczymy Ryana Goslinga, zdobywcę Złotego Globu, dwukrotnie nominowanego do Oscara. W 2018 r. oglądaliśmy tego aktora jako astronautę w filmie „Pierwszy człowiek”.
Nie mam zielonego pojęcia, jak scenarzyści przełożą gęstą zawartość książki na język filmu, ale… już czekam na ten obraz! A szczególnie na scenę finałową, z którą będziemy wychodzili z kina. Ja na razie mam ją przed oczami po lekturze. I ciągle się uśmiecham.
Uczniowie V LO w Zielonej Górze na 29. FilmFestival Cottbus:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?