[galeria_glowna]
Zielonogórskie BWA coraz częściej otwiera swoje podwoje na muzykę. W piątek swoją energią poraziła grupa The Complainer & The Complainers ze swym liderem Wojtkiem Kucharczykiem - szamanem postmuzyki na czele. TC & TCS promowali swoją płytę - "Power Joy Happiness Fame!" (z udziałem m.in. Artura Rojka z Myslovitz). Przy czym artyści skromnie zastrzegli, że ostatnie hasło tytułu może jeszcze nie jest adekwatne, jeszcze na sławę czekają...
Nie czekają natomiast fani TC & TCS, którzy w sporej grupie stawili się na galeryjnym parkiecie. Wojtek Kucharczyk (wokal, gitara elektryczna, perkusja), Asia Bronisławska (wokal, gitara elektroakustyczna, perkusjonalia), Paweł Trzciński (syntezator, wokal, elektronika, perkusjonalia - z pochodzenia zielonogórzanin!, znany z szyldu Distorted Animals i stajni Milk.Musik!), Jakub Adamec (gitara basowa) wypełnili salę porażającą mieszanką disco-punk-art-dance-pop-folk-rock'n'rolla, z przerwami na kawałki balladowe.
Przy czym ten gatunkowy mix aż kipi świeżością! A ile daje okazji do zabawy słowem, dźwiękiem... Wojtek bawił się na przykład w showmana. Biegał z mikrofonem między głośnikami, na chwilę zniknął za drzwiami na zapleczu i... dalej śpiewał. Dopełnieniem koncertu było graficzne show na ścianie.
TC & TCS koncertują coraz częściej w kraju. Za granicą są już dość znani. Mają na koncie występy na festiwalach od Londynu przez Brno po St. Petersburg. Wszystko wskazuje na to, że "fame" z tytułu płyty - cokolwiek to w przypadku takiego zespołu znaczy - się dopracują. Bo na pewno na to zasługują.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?