- W naszej gminie mieszka 8,6 tys. osób, a co roku przybywa około stu mieszkańców. Ludzie potrzebują zaspokojenia różnych potrzeb, to my w tym kierunku idziemy z inwestycjami – mówi nam Józef Ludniewski, wójt gminy Santok. To jeden z ostatnich samorządów, jakie zgłosiły się do naszego konkursu „Gmina na szóstkę”. Santok chce powalczyć o tytuł w kategorii gmin przyjaznym mieszkańcom. Jak stara się to robić?
W gminie Santok dbają o to, by mieszkańcy mieli gdzie uprawiać sport. Przykład pierwszy z brzegu - w piątek Wawrowie był piłkarski turniej wielkanocny. - Udostępniamy też mieszkańcom szkolne sale gimnastyczne. W Gralewie zrobimy centrum sportowo-rekreacyjne, w którym będą boiska do gry w koszykówkę, trawiaste boisko do piłki nożnej, a także boisko do siatkówki plażowej – wylicza wójt Ludniewski. To jeszcze nie wszystko, bo gmina szykuje się już też do budowy mariny.
Inne inwestycje gminie? Do przyszłego roku w Lipkach Wielkich zostanie zbudowana kanalizacja. We wrześniu tego roku ogłoszony ma zostać przetarg na remont promenady. Przy okazji gmina chce udostępnić grodzisko, które znajduje się po drugiej stronie Warty. Będą też remonty dróg, choćby 4-kilometrowego odcinka z Janczewa do Czechowa.
O planach i dokonaniach swojej gminy długo może też mówić Marek Cebula, burmistrz Krosna Odrzańskiego, które zgłosiło się w dwóch kategoriach: gminy przyjaznej mieszkańcom i gminy przyjaznej turystom.
- W naszych szkołach każdy uczeń ma swój laptop. Kupiliśmy 500 sztuk. By dzieci mogły się rozwijać, w klasach I – III wprowadziliśmy obowiązkową naukę szachów. Dla gimnazjalistów mamy dodatkowe zajęcia z ekonomii. Udostępniamy miejsca w przedszkolach. Na przełomie września i października przy ul. Piastów zacznie działać klub dla seniorów. Przygotowujemy już dokumentację związaną z zabezpieczeniem przeciwpowodziowym dolnej części miasta – wylicza burmistrz Cebula. To tylko część dotycząca bezpośrednio mieszkańców. Równie ciekawie zapowiadają się plany dotyczące turystyki.
- Kilka dni temu złożyliśmy dokumenty na kolejny etap renowacji Zamku Piastowskiego. Przy tej okazji chcemy umożliwić wejście na wieżę w pobliskim kościele św. Jadwigi. To pomysł ks. Zbigniewa Samociaka, który podobny pomysł wprowadził w katedrze w Gorzowie, gdzie był wcześniej proboszczem – mówi burmistrz Krosna Odrzańskiego. To oczywiście też jeszcze nie wszystko. W planach jest też kładka widokowa na wysokości ul. Czarnieckiego.
Gminą na szóstkę wśród samorządów przyjaznych turystom chce być też Sława. Od roku stawia ona na promocję także w Gorzowie i okolicach. – Mieszkańcy Dolnego Śląska nas znają. Chcemy jednak, by przyjeżdżali do nas także mieszkańcy północy Lubuskiego. To tylko dwie godziny drogi – mówi Tomasz Krzymiński z tutejszego urzędu. Argument za przyjazdem do Sławy jest jeden: - To tu jest największe jezioro w województwie. 850 hektarów powierzchni wody musi robić wrażenie. To mekka żeglarzy – dodaje urzędnik.
Jeśli sama woda miałaby nie skusić do przyjazdu do Sławy, to gmina daje w pakiecie także wiele imprez. Od 30 kwietnia do 2 maja będzie kolejna edycja festiwalu Las, Woda & Blues. 1 lipa będzie Reggae Hip Hop Night. 21-22 lipca Sławski Festiwal Triatlonu. 5-6 sierpnia Dni Sławy. Do wyboru, do koloru…
Do konkursu zgłosiła się też Szprotawa. Ona walczy o tytuł w kategorii gmin przyjaznych środowisku.
- Dzięki nowej sieci kanalizacyjnej, która już od jakiegoś czasu funkcjonuje, udało nam się zlikwidować wszystkie ścieki, które utrudniały życie mieszkańcom. Dzisiaj Szprotawa ma nowoczesną oczyszczalnię, którą można określić mercedesem wśród oczyszczalni. Mamy także nowoczesne stacje uzdatniania wody. Dzięki nowej oczyszczalni w rzekach pojawiły się ryby, a woda jest czysta. Teraz mieszkańcy mogą przyjść nad rzekę i wypoczywać bez obawy o przykre zapachy – mówi Józef Rubacha, burmistrz Szprotawy.
W naszym konkursie promuje się też gmina Bytnica. – Zgłosiliśmy się, bo chcemy pokazać działalność naszych stowarzyszeń. W Dobrosołowie już od ponad 20 lat jest Święto Pieczonego Ziemniaka. W Budachowie z kolei jest Święto Pieroga. W samej Bytnicy kultywujemy tradycje łowieckie – mówi nam wójt Leszek Olgrzymek.
Gmina, choć niewielka, a co za tym idzie – niemająca wielkich dochodów – też stara się być przyjazna mieszkańcom. – W Szklarce planujemy zasilić blok w wodę, w szkole w Bytnicy zrobić nowe łazienki. Do tego też zrobić zatoczkę autobusową. Działamy! – dodaje wójt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
