Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzów. Miasto zrezygnowało z centrum przesiadkowego. Nie będzie go przez długie lata?

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Budowa centrum przesiadkowego miała kosztować co najmniej 42,5 mln zł. Teraz pomysł zostaje schowany do szuflady na długie lata.
Budowa centrum przesiadkowego miała kosztować co najmniej 42,5 mln zł. Teraz pomysł zostaje schowany do szuflady na długie lata. Materiały Urzędu Miasta
Gorzów rezygnuje z budowy centrum przesiadkowego i zakupu budynku po banku przy ul. Jagiellończyka. To skutek rosnących cen gazu, energii, paliwa i materiałów budowlanych.

- Od początku roku widzimy dosyć mocny wzrost cen gazu, wzrost energii, również działania wojenne spowodowały, że ceny idą w górę. Przede wszystkim dotyczy to materiałów budowlanych. Firmy wykonawcze, które na terenie miasta realizują inwestycje, występują do nas o roszczenia ze względu na wzrost kosztów realizacji inwestycji. Mamy świadomość tego, że takie koszty będą do poniesienia. Chcemy więc wypracować rezerwę, która da nam możliwość dokończenia już rozpoczętych inwestycji - mówił w środę 9 marca parę chwil po wybiciu południa prezydent Jacek Wójcicki. Wraz z radnymi wszystkich klubów podjął on decyzję dotyczącą rezygnacji z budowy węzła przesiadkowego. To inwestycja, na którą miasto zaplanowało 42,5 mln zł. Miasto szykuje się już do przerwania całej procedury przetargowej.

Oprócz rezygnacji z centrum przesiadkowego miasto rezygnuje - przynajmniej na razie - z zakup udziałów w budynku po byłym banku przy ul. Jagiellończyka. W latach 2023-2024 planowało wydać na to 1,05 mln zł (radni dali na to zgodę 23 lutego).
Poza tym, na najbliższe 2-3 miesiące „zamraża” realizację tych zadań z budżetu obywatelskiego, które jeszcze nie zostały rozpoczęte. Dotyczy to np. podświetlanego napisu „I love Gorzów”, który ma stanąć nad Wartą. Pomysł, owszem, w przyszłości będzie realizowany. Zdaniem władz miasta, aktualnie to nie jest jednak czas na takie inwestycje.

Na co pójdą pieniądze, które były przeznaczone na centrum przesiadkowe? Nie tylko na to, by wyrównać wykonawcom koszty drożejących materiałów budowlanych (w październiku tona asfaltu kosztowała 1,49 tys. zł, a od przyszłego tygodnia ma to być, 3,35 tys. zł).

- Żeby centrum przesiadkowe, choć w mniejszym stopniu mogło się urzeczywistnić, wzdłuż ul. Jancarza poszerzymy zatokę parkingową i zrobimy tam zatokę dla sześciu autobusów. Chcemy też wymienić nawierzchnię na ul. Dworcowej i Składowej - mówił w środę prezydent Wójcicki. Na te prace trzeba będzie wyłożyć około 5 mln zł. Oznacza to, że pomysł centrum przesiadkowego odsunięty jest na długie lata, a nawet praktycznie zarzucony (wielu mieszkańców i tak go krytykowało, twierdząc, że „w Gorzowie nie ma się z czego i na co przesiadać”).

Miliony trzeba będzie też wydać na paliwo dla Miejskiego Zakładu Komunikacji. Pojazdy przewoźnika mają w tym roku przejechać 4,64 mln km. Zakładając, że cena paliwa miałaby już nie wzrosnąć (a i tak w tym roku poszła już o 3,5 zł za litr), to trzeba będzie dorzucić 6,5 mln zł.

Część pieniędzy pójdzie też na Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu. Jak już pisaliśmy, trzeba będzie dorzucić miliony na budynek od strony ul. Szpitalnej. W grę wchodzi wzmocnienie starego obiektu po poradniach szpitalnych albo na jego wyburzenie i postawienie nowego (w obu przypadkach to są koszty).

Decyzję podjęły zgodnie wszystkie kluby radnych.
- Sytuacja za granicą odbija się na funkcjonowaniu kraju, ale także naszego miasta. Nie możemy czekać - mówił w środę Jan Kaczanowski, przewodniczący rady.
- Ja się cieszę, że miasto nie zakupi budynku po banku, bo byliśmy temu przeciwni - mówił z kolei Jerzy Sobolewski z PO.
- Nie będziemy płakać nad różami, kiedy płoną lasy. Czas zmienił wszystko - twierdziła natomiast Alicja Burdzińska z PiS.

Czytaj również:
Gorzów. Będzie kolejny poślizg przy budowie CEZiB? Jest problem z jednym z budynków

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska