MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jaka jest najbardziej dziurawa jezdnia na świecie?

ARTUR MATYSZCZYK 0 68 324 88 20 [email protected]
Miejscami wyrwy mają pół metra głębokości. Rowerem trzeba jechać slalomem. Jest niebezpiecznie, bo na dodatek tą trasą często kursują ciężarówki.
Miejscami wyrwy mają pół metra głębokości. Rowerem trzeba jechać slalomem. Jest niebezpiecznie, bo na dodatek tą trasą często kursują ciężarówki. fot. Mariusz Kapała
Spytajcie w Kosierzu, tam od razu powiedzą, że... w ich wsi. - To skandal! - oburzają się mieszkańcy.

O drodze w Kosierzu w tym roku piszemy po raz pierwszy. Ale sprawę kilka razy poruszaliśmy już wcześniej. Na wyraźne życzenie Czytelników. Nie inaczej jest i tym razem. W ostatnim tygodniu dostaliśmy kilka maili od mieszkańców wsi.

A wszystko przez ciężarówki

- Proszę, przyślijcie do nas reporterów - napisała Halina Kot. - Niech pokażą i opiszą stan głównej drogi w naszej miejscowości. Jak ona wygląda, to się w głowie nie mieści - same dziury. Samochody osobowe mają problem z przejechaniem przez wieś. A wszystko przez ciężarówki, które przejeżdżają przez miejscowość i są naszym utrapieniem.

Czytelniczka zauważa, że w pobliżu Kosierza funkcjonuje żwirownia. I to właśnie do niej jeżdżące tiry niszczą drogę. - Nawet jeżeli pracownicy z drogówki połatają dziury, to przez te wielkie auta i tak wyrwy powstają na nowo - dodaje kobieta.
Natychmiast po odebraniu sygnałów, pojechaliśmy do wsi. Droga faktycznie jest w fatalnym stanie. Choć to wydawało się niemożliwe, nawierzchnia prezentuje się jeszcze gorzej niż trzy miesiące temu. - Ta droga, to jedna wielka dziura! - zagadnął nas we wsi jeden z mieszkańców.

Zmieniły się przepisy

Okazuje się, że w sprawie jezdni u administratora interweniowali też gminni urzędnicy.

- Skończyliśmy już roboty związane z budową wodociągu. Zarządca ma zielone światło do działania. Mamy nadzieję, że prace ruszą, bo są niezbędne - złą jakość drogi podkreśla też wójt gminy Krystyna Bryszewska.

W imieniu Czytelników skontaktowaliśmy się z administratorem trasy, czyli Wojewódzkim Zarządem Dróg. Wiele wskazuje na to, że w Kosierzu wreszcie doczekają się remontu, jeszcze w tym roku, jesienią. - Zaplanowaliśmy tę inwestycję w naszym budżecie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem prace rozpoczniemy w czwartym kwartale. W tej chwili jesteśmy na etapie uzyskiwania zezwolenia na realizację inwestycji - informuje zastępca dyrektora ds. technicznych Ewa Staruch.

Staruch dodaje, że inwestycja wystartowałaby wcześniej, jednak pod koniec roku zmieniły się przepisy. Przez co o miesiąc wydłuża się proces projektowania. Projektanci już wystąpili o aneksy do umów. - Jesteśmy jednak dobrej myśli, liczymy na to, że zgodnie z planem jesienią ruszymy z inwestycją - ma nadzieję dyrektorka.
Na pierwszy etap prac zarząd zabezpieczył pół miliona złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska