Już wkrótce ruiny pałacu w Zielonej Górze-Zatoniu zamienią się w "Straszny Dwór". Spokojnie, na razie tylko w scenerię opery Moniuszki

„Straszny Dwór” to jedno z największych arcydzieł polskiej muzyki romantycznej. Posiada cztery akty i powstało w latach 1861–1864. Libretto do opery napisał Jan Chęciński. W pierwszych scenach dzieła widoczny jest konflikt pomiędzy naturalną chęcią prowadzenia spokojnego życia w domu rodzinnym i założenia rodziny, a patriotycznym obowiązkiem służenia ojczyźnie z bronią w ręku.

Prapremiera Strasznego dworu miała miejsce w Warszawie 28 września 1865. Mimo entuzjastycznego przyjęcia przez publiczność, opera została zdjęta z afisza zaledwie po trzech przedstawieniach. Carska cenzura szybko bowiem dostrzegła urzekającą atmosferę polskości zawartą zarówno w treści libretta przygotowanego przez Jana Chęcińskiego, jak i w samej muzyce. Moniuszko sięgnął nie tylko po rytmy charakterystyczne dla polskich tańców, ale też po szereg innych środków muzycznych. W ariach i chórach pobrzmiewają więc nawiązania a to do rodzimego folkloru, a to do lirycznych tradycji romantycznej pieśni. Jakże wzruszające w czasach niewoli musiały być wspomnienia dawnej obrzędowości. Jak znacząco musiała wybrzmiewać słynna aria z kurantem, w której pod słowami tęsknoty za zmarłą matką kryje się nieutulone łkanie nad losem zniewolonej ojczyzny.

Wyjątkowość przedstawienia w Zielonej Górze, tkwi jednak w tym, że zostanie ono wystawione w plenerze, w otoczeniu urokliwych ruin w Zatoniu, które staną się integralną częścią scenografii, dodając całości magii i autentycznego klimatu. Będzie to także hołd złożony z okazji 230. rocznicy urodzin księżnej Doroty Talleyrand- Périgord, wielkiej miłośniczki muzyki, oraz 160. rocznicy wybuchu powstania styczniowego. Założona w 2017 roku, Polska Opera Królewska nawiązuje do początków opery w Polsce. Główną siedzibą teatru jest Teatr Królewski (Teatr Stanisławowski) w Łazienkach. Wstęp jest bezpłatny, ale liczba miejsc siedzących będzie ograniczona.