Kierowca zobaczył policjanta, który dawał mu znaki do zatrzymania się. Wyminął jednak mundurowego i zaczął zjeżdżać na okoliczny parking. Policjant szybko podbiegł do kierowcy i zatrzymał go.
Okazało się, że kierowca nie ma prawa jazdy. Stracił je za prowadzenie po pijanemu. Spędził w więzieniu cztery i pół miesiąca, bo nie stawił się na prace publiczne orzeczone przez sąd. Kierowca dostał mandat w wysokości 600 zł.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?