MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny bój o pociągi na trasie Głogów-Leszno

Anna Białęcka
Jako pierwsi podpis poparcia dla inicjatywy Przemysława Halarewicza i Roberta Włodarczyka, złożyli działacze SLD Zbigniew Sienkiewicz i Fabian Ganczarski.
Jako pierwsi podpis poparcia dla inicjatywy Przemysława Halarewicza i Roberta Włodarczyka, złożyli działacze SLD Zbigniew Sienkiewicz i Fabian Ganczarski. Anna Białęcka
Głogowianie po raz kolejny biorą sprawy w swoje ręce. Najpierw zorganizowali się, by powalczyć o most na Odrze. Teraz chcą przywrócenia pociągów do Leszna. Czy będą skuteczniejsi od polityków i urzędników?

W listopadzie spotkało się kilka osób, które postawiły sobie za cel doprowadzenie do utworzenia społecznego komitetu, który będzie lobbował za wybudowaniem w Głogowie drugiej przeprawy mostowej. Liczą na to, że wskórają więcej niż politycy. Czy tak będzie, trudno przesądzać teraz, bo pracy przed nimi wiele. Oby starczyło im zapału na długo.

Także w listopadzie dwóch młodych głogowian zapoczątkowało kolejny ruch społeczny w naszym mieście. Zapowiadają walkę o przywrócenie połączeń kolejowych między Głogowem i Lesznem. - Bierzemy sprawy w swoje ręce - zapowiedzieli wczoraj przed budynkiem dworca PKP. - To jest bardzo ważne połączenie, zwłaszcza dla studentów, ale nie tylko.
I jak wyjaśniali inicjatorzy - Przemysław Halarewicz i Robert Włodarczyk, likwidacja linii ma fatalne skutki dla wielu ludzi w Głogowie, Wschowie i Lesznie.

Warto przypomnieć, że pociągi na tej trasie nie jeżdżą już od około 2 lat. Zlikwidowało je PKP jako nierentowne, pozostawiając pokrycie kosztów transportu marszałkom Lubuskiego, Dolnego Śląska i Wielkopolski. Marszałkowie się nie dogadali, oddając transport prywatnym przewoźnikom drogowym.

Ci dwaj studenci założyli stronę na Facebooku, gdzie otrzymali już około 1,5 tys. głosów poparcia. Być może dlatego byli nieco rozczarowani, gdy na apel o przyjście pod budynek dworca o godz. 12.00 odpowiedzieli swoim przybycie tylko... dziennikarze i szefowie SLD. - No trudno, ale i tak wiemy, że mamy poparcie, Będziemy zbierali podpisy za przywróceniem połączeń - mówi R. Włodarczak. - Dostać się do busa do Poznania, to czasem wielka sztuka. Zamiast dojechać na czas na uczelnie, ludzie się denerwują, szukając innego sposobu dostania się do Poznania. A ponadto wydatki na pociąg i busa są zdecydowanie inne. Bilet studencki na pociąg kosztował 2,5 zł, a za busa trzeba zapłacić kilka razy więcej.

Młodzi ludzie będą zbierali podpisy poparcia w Głogowie, Wschowie i Lesznie. W poniedziałek chcą je przekazać marszałkowi, który zapowiedział swoją wizytę w starostwie.

Rafael Rokaszewicz
starosta głogowski
- Popieram tę inicjatywę młodych głogowian. Chętnie przyjmę ich w starostwie i umożliwię spotkanie z przedstawicielem marszałka. Przedstawię także dotychczasowe działania samorządów w tej kwestii i wyniki rozmów marszałków.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska