Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komin szpitala w Nowej Soli jest największym kopciuchem w mieście. Ale nie będzie długo zatruwał środowiska. Zobacz zdjęcia z inwestycji

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
W szpitalu w Nowej Soli powstaje nowoczesna kotłownia. Zbliża się koniec palenia miałem węglowym. Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
W szpitalu w Nowej Soli powstaje nowoczesna kotłownia. Zbliża się koniec palenia miałem węglowym. Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Jarosław Zasacki
Za ponad 17 milionów złotych szpital w Nowej Soli przebudowuje kotłownię w nowoczesny obiekt. Byliśmy w środku inwestycji.

Inwestycje w Nowej Soli. W szpitalu buduje się nowoczesna kotłownia

Zbliża się koniec z ogrzewania Wielospecjalistycznego Szpitala SP ZOZ w Nowej Soli miałem węglowym. W starej kotłowni trwa przebudowa. Z niepozornego budynku na tyłach szpitala powstaje nowoczesny obiekt. Aby taki mógł być, szpital przez ponad osiem lat starał się o uzyskanie wsparcia finansowego. W 2016 roku sprawa zrobiła się bardzo pilna, bo wówczas, w grudniu, w trakcie wichury złamał się wielki komin.
Zakres koniecznych prac jest ogromny, stąd i potrzeby pieniężne były takie. Całe przedsięwzięcie kosztuje 17,5 miliona złotych, z tego 11 szpital otrzymał z Unii Europejskiej.

Szpital w Nowej Soli. Zmiana kotłowni węglowa na gazową

Obecna kotłownia zasila szpitalne obiekty w ciepło, ciepłą wodę i parę technologiczną. Jest wyeksploatowana i generuje wysokie koszty utrzymania, a przede wszystkim produkuje zanieczyszczenia do atmosfery i jest nieefektywna energetycznie. Są duże straty ciepła.

- Jest to długo wyczekiwana inwestycja, o którą czyniliśmy wiele starań, w szczególności ubiegając się o dofinansowanie zewnętrzne. Cały proces okupiony był wysiłkiem i niestrudzoną pracą zespołu pracowników szpitala. Wreszcie się udało i szczęśliwie w lipcu 2021 roku podpisano umowę o dofinansowanie z Samorządem Województwa Lubuskiego - informował podczas wakacji szpital.

Nowa technologia umożliwi efektywne wykorzystanie energii cieplnej, elektrycznej, redukcję emisji dwutlenku węgla do powietrza i podniesie poziom bezpieczeństwa energetycznego szpitala.

Byliśmy w środku inwestycji. Zobacz zdjęcia z przebudowywanej kotłowni.

W szpitalu w Nowej Soli powstaje nowoczesna kotłownia. Zbliża się koniec palenia miałem węglowym. Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Komin szpitala w Nowej Soli jest największym kopciuchem w mi...

Szpital w Nowej Soli. Ochrona przyrody

Komin, który góruje nad nowosolskim szpitalem jest źródłem największej ilości zanieczyszczeń w mieście.

- Komin w naszym szpitalu jest największym kopciuchem nowosolskim. Tak dłużej być nie może. Musimy iść w czystą energię i zadbać o środowisko - wyjaśnia Justyna Koszal, wicedyrektor ds. eksploatacyjno-administracyjnych szpitala.

Wicedyrektor szpitala zapowiada, że wymienione zostaną stare kotły na nowoczesne. Będą dwa kotły wodne i dwa parowe. - Wymienimy całą instalację cieplną. Będziemy demontować też wysoki, stalowy komin, który w 2016 roku złamał się podczas wichury. W kotłowni będą nowe drzwi i okna oraz nowa elewacja - dodaje J. Koszal.

Silny wiatr, który od poniedziałku szaleje nad Polską, urwał jedną czwartą szpitalnego komina w Nowej Soli i rzucił na pobliski las. Na szczęście nikt nie ucierpiał.Liczący ok. 16 metrów fragment komina kotłowni nowosolskiego szpitala, runął na ziemię we wtorek (27 grudnia) przed południem. Metalowa konstrukcja upadła dokładnie na siatkę ogradzającą teren lecznicy. Na szczęście, biegnącą tuż obok ścieżką na skraju lasu nikt wtedy nie przechodził. - Winny jest najprawdopodobniej wiatr - wyjaśnia zastępca komendanta nowosolskiej straży pożarnej, Sławomir Ozgowicz. Zobacz też: Orkan Barbara zbiera swoje żniwo też w LubuskiemNa miejscu pojawiło się pięć pojazdów straży pożarnej, policja i przedstawiciel inspektoratu nadzoru budowlanego. - Z przeprowadzonej ekspertyzy wynika, że nie wpłynie to na funkcjonowanie zarówno kotłowni jak i samego szpitala - mówi wicedyrektorka nowosolskiej lecznicy, Justyna Koszal. - Wcześniejsze oględziny nie wskazywały na to, że komin może runąć. Wygląda na to, że silny wiatr zrobił swoje. Siła wyższa. Tak czy inaczej na przyszły rok mieliśmy zaplanowany remont tego komina, więc teraz tym bardziej trzeba będzie go zrobić - wyjaśnia.Komin skończył w tym roku 18 lat. Pierwotnie miał 60 metrów, później skrócono go do ok. 55 m i tyle miał do momentu zawalenia części konstrukcji.Zobacz też: OPUSZCZONE I ZAPOMNIANE MIEJSCA NA ZIEMI LUBUSKIEJ [ZDJĘCIA, CZ. 1]OPUSZCZONE I ZAPOMNIANE MIEJSCA NA ZIEMI LUBUSKIEJ [ZDJĘCIA, CZ. 2]Zobacz też: Tysiące ludzi bez prądu, połamane drzewa i uszkodzone budynki. Orkan "Barbara" nad Polską

Nowa Sól. 16 metrów komina runęło na ziemię

ZOBACZ TEŻ WIDEO: Nowa Sól żegna kopciuchy. W styczniu ruszy program dotacji do wymiany starych pieców

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska