Koncert uwielbienia w Zielonej Górze. Mieszkańcy licznie zgromadzili się na radosnej modlitwie

W Boże Ciało w całym kraju odbywają się koncerty uwielbieniowe. W tym roku zorganizowano je w 20 miastach w Polsce. Wspólna modlitwa poprzez śpiew staje się tradycją również w Zielonej Górze, bowiem koncert odbył się już po raz piąty. Mieszkańcy miasta i przybyli licznie goście zgromadzili się w czwartkowy wieczór na placu przy kościele Ducha Świętego, przy ul. Bułgarskiej, by śpiewem uwielbić Jezusa Chrystusa, którego żywą obecność wśród ludzi świętuje tego dnia Kościół.

“Posłani w pokoju Chrystusa” to hasło tegorocznego koncertu. Jego głównym celem była modlitwa o pokój, który w czasie trwania wojny za naszą wschodnią granicą jest szczególnie potrzebny.

Formuła koncertu była bardziej nowoczesna od podobnych wydarzeń, mających miejsce w kościołach. Przeważały piosenki w stylu gospel. Radosna atmosfera szybko przeniosła się ze sceny na publiczność.

W czasie koncertu pojawiła się unikatowa forma modlitwy - uwielbienie flagami, których symboliczne kolory podkreślały szacunek i miłość należne Jezusowi. Kolor złoty to kolor królewski, kolor uwielbienia. Biały to kolor Ducha Świętego, również czystości i niewinności. Niebieski – kolor ożywienia, wód i fal, zaś fuksja symbolizuje wielką miłość Boga do człowieka.

W drugiej części koncertu został wystawiony Najświętszy Sakrament.

Podczas V Zielonogórskiego Uwielbienia wystąpiło 7 solistów, wśród których znaleźli się m.in. Justyna Piętosa, Przemysław Szczotko, ks. Przemysław Janicki i Roksana Czerniec. Towarzyszył im 40-osobowy chór wraz z zespołem Shema, w skład którego wchodzą zaprzyjaźnieni muzycy z woj. lubuskiego. Uroczystość uświetnili m.in. basista, saksofonista, pianista, dwóch gitarzystów, perkusjonalista, perkusista i skrzypaczka.

- Koncert przebiegał spokojnie, swobodnie i radośnie. Mimo różnego rodzaju dolegliwości, jakie dokuczały niemal połowie zespołu wszystko się udało - opowiada Justyna Piętosa, solistka. - Niezwykła atmosfera udzieliła się nam wszystkim. Nic dziwnego. Niektóre z wykonywanych dziś piosenek są naprawdę piękne. Zamierzamy nadal śpiewać na koncertach uwielbieniowych oraz kolęd i nie przestaniemy do starości - z uśmiechem obiecuje Pietosa.

Koncert Zielonogórskie Uwielbienie zgromadził na placu przy kościele Ducha Świętego wielu mieszkańców i przybyłych gości.

- Przyszedłem tutaj, żeby uwielbić Boga i oddać Mu cześć - mówi Bartosz Portała, jeden z uczestników koncertu. - To, że w tak świątecznym dniu jest nas tu tylu zgromadzonych na pewno sprawia, że Bóg otrzymuje jeszcze większą chwałę. Kościół jest wspólnotą, a wiadomo, że w grupie tkwi siła - podsumowuje Bartek.

Zobacz wideo: Zielona Góra. Koncert Zielonogórskie Uwielbienie - zapowiedź