Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus, a prawo na granicy. Jakie pracujący w Niemczech mają prawa, a jakie są ich obowiązki?

Renata Hryniewicz
Renata Hryniewicz
Mateusz Werner, pomoc urzędowa w Niemczech.
Mateusz Werner, pomoc urzędowa w Niemczech. Archiwum prywatne
Poprzez rozprzestrzenianie się koronawirusa osoby mieszkające w Polsce i pracujące w Niemczech mają gigantyczne problemy. Aby rozwiać wątpliwości i zwalczać powielaną przez niektórych dezinformację i panikę, rozmawiamy z Mateuszem Wernerem, który zajmuje się pomocą urzędową w Niemczech.

Szczególnie „poszkodowaną” grupą są tutaj pracownicy przygraniczni. Zamknięte są granice. Co z pracą tych ludzi?
Należy mieć tutaj na uwadze, że z punktu widzenia prawa pracy, dla tej grupy nie wynikają żadne szczególne okoliczności! Zastosowanie mają tutaj przepisy niemieckiego prawa pracy, tj. ustawodawstwo państwa zatrudnienia. Najważniejszym jest, że to pracownik odpowiada za dotarcie do miejsca pracy (tzw. ryzyko drogi). Jeżeli więc pracownik nie może dotrzeć do zakładu pracy, to nie może też świadczyć pracy i stąd też nie dostanie wynagrodzenia.

Trwa głosowanie...

Czy obowiązek kwarantanny dla osób pracujących za granicą powinien zostać zniesiony?

Jak wyglądają w tym okresie świadczenia społeczne dla osób pracujących w Niemczech, a mieszkających w Polsce?
Odnosząc się do prawa do świadczeń ubezpieczeń społecznych, takich jak dzienny zasiłek chorobowy (Krankengeld) i zasiłek z tytułu skróconego czasu pracy (Kurzarbeitergeld) zastosowanie tutaj mają przepisy państwa zatrudnienia. Oznacza to więc, że polscy pracownicy przygraniczni pracujący na terenie Niemiec mogą w przypadku przestoju w zakładzie pracy otrzymać zasiłek z tytułu skróconego czasu pracy. Czyli w sytuacji gdy zostały spełnione przesłanki, każdemu Polakowi przysługuje tzw. Kurzarbeitergeld na takich samych zasadach, na jakich przysługiwałoby ono niemieckiemu pracownikowi.

Co jeśli w dobie koronawirusa ktoś zachoruje?
W przypadku wystąpienia niezdolności do pracy, pracownik jest zobowiązany do niezwłocznego poinformowania o tym pracodawcy oraz o przewidywanym czasie trwania choroby. Podstawą prawną jest tutaj §5 ust.1 zd.1 ustawy o zachowaniu prawa do wynagrodzenia (EFZG). Co do zasady, w wypadku niezdolności do pracy pracodawca jest zobowiązany wypłacać należne wynagrodzenie do sześciu tygodni (§3 EFZG). Po upływie tego okresu pracownikowi przysługuje zasiłek chorobowy z kasy chorych. Sytuacja wygląda podobnie w wypadku zakażenia się koronawirusem.

MASKI, ŚRODKI DO DEZYNFEKCJI I INNE PRODUKTY PROFILAKTYCZNE PRZECIWKO WIRUSOM I BAKTERIOM >> Sprawdź w naszym sklepie <<

Czy musimy odpowiedzieć pracodawcy na co jesteśmy chorzy?
Co do zasady, pracodawca nie ma prawa, aby pytać lub co więcej domagać się od pracownika podania tzw. kodu choroby. Pytanie pracownika o jego stan zdrowia stanowi istotne naruszenie dóbr osobistych pracownika i jego prawa do informacyjnego samostanowienia. Wyjątkiem jest natomiast sytuacja, gdy u pracownika zostanie stwierdzone zakażenie koronawirusem. W tym wypadku pracodawca jest zobowiązany chronić zdrowie i życie wszystkich zatrudnionych. Może on więc żądać informacji, czy niezdolność do pracy pracownika wynika z zarażenia się wirusem, jeżeli odpowiedź brzmi nie, to pracodawca nie może wypytywać o szczegóły (innej) choroby.

Ze względu na zamknięte przedszkola/szkoły, nie mamy możliwości zapewnienia opieki nad dzieckiem. Co w takiej sytuacji?
W zaistniałej sytuacji, ze względu na wiek dziecka, rodzice muszą podjąć wszelkie kroki, aby zapewnić opiekę dziecku. Jeżeli nie ma możliwości, aby na przykład jeden z rodziców zajął się dzieckiem, pracownik w takim wypadku jest zwolniony z obowiązku świadczenia pracy, ponieważ jej wykonywanie byłoby dla niego nadmiernym obciążeniem w myśl §275 ust.3 kodeksu cywilnego (BGB). W tej sytuacji warto jednak w pierwszej kolejności zwrócić się do pracodawcy, ponieważ w przypadku odmowy świadczenia pracy przez pracownika z powodów osobistych prawo do wypłaty wynagrodzenia przysługuje jedynie, jeżeli są spełnione ściśle określone warunki.

Co jeśli pracodawca nie zabezpiecza w wystarczający sposób miejsca pracy.
Zgodnie z ustawą ws. bezpieczeństwa i higieny pracy (ArbSchG) do obowiązków pracodawcy należy zabezpieczenia miejsca pracy. Jak już wspomniałem powyżej, pracownik ma jednak prawo odmówić wykonywania pracy, jeżeli jej świadczenie byłoby dla niego nadmiernym obciążeniem. Może to być sytuacja, gdy praca stwarza istotne obiektywne zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika, albo kiedy istnieje poważne obiektywnie uzasadnione podejrzenie takiego zagrożenia. Sama obawa przed zarażeniem się koronawirusem bez innych obiektywnie uzasadnionych przesłanek jest niewystarczająca!

Czy pracodawca lub kasa chorych ma prawo odmówić mi zapłaty za okres niezdolności do pracy (tj. L4)?
W pierwszej kolejności należy pamiętać, że dla pracowników zatrudnionych w Niemczech, zastosowanie mają niemieckie przepisy prawne. Są to chociażby przepisy prawa do świadczeń ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o zachowaniu prawa do wynagrodzenia. Niestety w szczycie masowych zwolnień lekarskich i wypowiedzeń stosunku pracy pojawiło się wiele mitów. Najważniejszą zasadą jest, że źródłem prawa są akty prawne, tj. między innymi wyżej wymienione ustawy. Źródłem prawa nie są natomiast konferencje prasowe czy posty na Facebooku. W wypadku wystąpienia niezdolności do pracy pracodawca jest zobowiązany wypłacać należne wynagrodzenie do sześciu tygodni (§3 EFZG). Po upływie tego okresu pracownikowi przysługuje zasiłek chorobowy z kasy chorych.

Co z wypłatą wynagrodzenia jeśli przebywamy na kwarantannie?
W sytuacji zakażenia koronawirusem lub jego podejrzenia i zarządzonej kwarantanny, należałoby się odnieść do §56 Ustawy o zapobieganiu chorobom zakaźnym, według którego pracownik będący pod kwarantanną ma prawo do rekompensaty utraconego wynagrodzenia. Mówiąc prościej - pracownik ma właściwie nadal te same prawa do wynagrodzenia, co w sytuacji każdej innej niezdolności do pracy. W tym wypadku pracodawcy przysługuje prawo, aby złożyć wniosek do właściwego urzędu (z reguły jest to Gesundheitsamt) i ubiegać się o zwrot pieniędzy za okres pierwszych sześciu tygodni. Pracodawca ma na to trzy miesiące od momentu zakończenia kwarantanny.

Zobacz wideo: Rzecznik niemieckiego rządu: Nie jesteśmy w stanie podać terminu zakończenia obostrzeń

wideo: RUPTLY

Nie pracuję, pracodawca nie ma też dla mnie pracy, czy otrzymam wynagrodzenie?
W pierwszej kolejności należy pamiętać, że zarówno pracodawcę i pracownika obowiązuje umowa o pracę, według której pracownik zobowiązuje się do świadczenia określonej ilości godzin pracy a pracodawca do wypłacenia, za tą pracę, należnego wynagrodzenia. Do ryzyka pracodawcy należy, aby tą pracę swoim pracownikom zagwarantować. Jeżeli pracodawca zmaga się mniejszą ilością pracy, zatrzymaniem produkcji, itp. powinien złożyć wniosek do Agencji pracy o zasiłek z tytułu skróconego czasu pracy (tzw. Kurzarbeitergeld). Zasiłek ten jest wypłacany pracownikom w takiej samej wysokości co zasiłek dla bezrobotnych i wynosi 67 lub 60 proc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska