Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leniowate, ziemiórki czy wtyki straszyki. Zielona Góra przeżywa inwazję owadów!

Maciej Dobrowolski
Maciej Dobrowolski
Zielonogórzanie skarżą się na uciążliwe owady...
Zielonogórzanie skarżą się na uciążliwe owady... Jacek Katos
W ostatnich dniach zielonogórzanie skarżą się na plagę czarnych owadów, które nawiedziły miasto. - Cały dzień siedzę przy zamkniętym oknie, otwierać strach. Raz to zrobiłam, miałam ich pełno na podłodze, ścianach. Co się dzieje? Jak patrzę na ścianę budynku, to jest czarna od nich - alarmuje nas Czytelniczka. Mieszkańcy martwią się, czy "muszki" są szkodliwe. Zastanawiają się też czy miasto planuje specjalne opryski.

Uciążliwe owady w Zielonej Górze

O narastającym problemie z owadami informowaliśmy już na początku maja. Sygnały od mieszkańców pochodziły m.in. z ul. Cyryla i Metodego czy też ul. Ptasiej. Wtedy też nasza Czytelniczka przesłała nam zdjęcia czarnych "muszek", które znalazła w mieszkaniu. - W całej Zielonej Górze jest ich pełno. Skąd się wzięły? - pytała zielonogórzanka.

Warto podkreślić, że choć zdjęcia były dosyć niewyraźne, to jednak dr Sebastian Pilichowski z Instytutu Nauk Biologicznych na Uniwersytecie Zielonogórskim zidentyfikował owady, jako muchy z rodziny leniowatych. - To fakt, obecnie jest ich dużo. Są ciemnego koloru, czarne lub brązowo-czarne. Teraz właśnie jest okres ich rojenia. Tam, gdzie jest wilgotno - w lasach, na łąkach, w poszyciu, takich owadów przesiaduje dość sporo. Nie są w jakiś sposób niemiłe dla człowieka - zaznaczał Pilichowski.

Od tamtego czasu minęły już kilkanaście dni, a problem nie zniknął. Co więcej, do redakcji "GL" zaczęły napływać kolejne zdjęcia, tym razem przedstawiające muszki z rodziny ziemiórkowatych czy też nawet wtyki straszyki. Zielonogórzanie zaczęli zastanawiać się, czy miasto zamierza w związku z tym przeprowadzić jakieś opryski.

Wideo: Uważaj na kleszcze! Jak się przed nimi zabezpieczyć?

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

ZGK nie planuje oprysków

- My również otrzymaliśmy kilka zapytań w sprawie owadów - potwierdza Krzysztof Sikora, prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej. - Radziliśmy się specjalistów w tej sprawie, zapewniono nas, że owady w żaden sposób nie są niebezpieczne czy też szkodliwe. Niewątpliwie mogą być uciążliwe dla mieszkańców, ale za jakiś czas same znikną. Dlatego też nie planujemy żadnych oprysków w Zielonej Górze - tłumaczy Sikora.

Zielonogórzanie skarżą się na uciążliwe owady...
Zielonogórzanie skarżą się na uciążliwe owady... Jacek Katos

Prezes ZGK zwraca jednak uwagę na inną kwestię. - Od pewnego czasu w mieście toczy się dyskusja na temat koszenia traw. Regularnie pojawiają się głosy, że te powinny być wykonywane w minimalnym stopniu. Chciałbym zwrócić uwagę, że jeśli nie będziemy przycinać zieleni, to będziemy musieli pogodzić się z większą liczbą owadów w mieście. O ile muszki są nieszkodliwe to jednak kleszcze już tak. Tymczasem najskuteczniejszym sposobem pozbycia się kleszczy jest właśnie koszenie traw - zaznacza Sikora.

W kwestii koszenia traw potrzebny jest kompromis?

O tym, że uciążliwe muszki wkrótce znikną, mówi również dr Sebastian Pilichowski. - Mamy wiosnę. Dotychczas było dosyć chłodno, ale ciepłe dni stworzyły dla nich świetne warunki do rozwoju, szczególnie że wciąż jest dosyć wilgotno. Za jakiś czas liczba owadów w mieście się zmniejszy, nie powinniśmy się tym martwić. Owady stanowią naturalne pożywienie dla ptaków, ich duża liczba sprawi, że pokarmu starczy dla wszystkich piskląt - zauważa biolog.

Zdaniem Pilichowskiego w Zielonej Górze w kwestii koszenia traw powinniśmy wypracować pewien kompromis. - W mieście odbywały się na ten temat rozmowy. Jedni są za, inni są przeciw. Moim zdaniem, aby osiągnąć najlepsze rezultaty, powinniśmy stopniować te działania, w pewnych miejscach przycinać zieleń mocniej a w innych mniej. W ten sposób będziemy mogli pogodzić różne punkty widzenia - przekonuje nasz rozmówca.

Wideo: Zielona Góra. Gliniaki - osiedle Cegielnia. Miejsce z potencjałem

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska