W Sławie przez najbliższych kilka dni goszczą członkowie zrzeszenia merów mołdawskich a także zrzeszenia prezydentów, burmistrzów i wójtów województwa lubuskiego. W ciągu kilku dni przedstawiciele władz lokalnych będą wymieniać doświadczenia.
W Sławie goszczą w ramach programu Polska Pomoc finansowanego przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. - Akurat znam problemy Mołdawii i zaproponowałem działania dotyczące współpracy z samorządowcami z tego kraju - mówi Kazimierz Kęs.
Poznają też region
Szefowie gmin i miast z woj. lubuskiego i Mołdawii są w Sławie od poniedziałku. Rozmawiają, jeżdżą, oglądają. - Ciekawi nas wiele waszych rozwiązań. Jak na przykład funkcjonuje system połączeń na linii samorząd - administracja rządowa - mówi Anghel Gheorghe, jeden z merów z Mołdawii. - Interesuje nas, jak rozwiązujecie problemy, a także źródła finansowania inwestycji.
Goście z zagranicy zwracali uwagę na sprawy dotyczące finansowania przez Unię Europejską, czystość, a nawet sprawy związane z selekcją odpadów.
Goście przyznali też, że liczą na nawiązanie kontaktów. Nie tylko z samorządami, ale również z firmami, aby zachęcić je do współpracę z biznesem w ich kraju.
Jak mówią przyjezdni z Mołdawii, Polska im się bardzo spodobała. Lubuskie dopiero poznają, ale dobrze się tutaj czują. - Jechaliśmy busem od Przemyśla przez całą Polskę i różnica między waszym krajem, a Mołdawią oraz Ukrainą jest ogromna - dodaje A. Gheorghe. - Od razu widać, że to bogatszy kraj.
Dzieci zajmą się dębami
Wczoraj burmistrzowie postanowili upamiętnić datę nawiązania lubusko - mołdawskiej samorządowej współpracy. Zadbał o to gospodarz podzielonogórskiej Świdnicy Adam Jaskulski. - W prezencie przekazujemy dęby, jako jeden z naszych sztandarowych produktów - wyjaśnia. - Te drzewa są jak my samorządowcy, nie dają się przewrócić nawet wichurze.
Dębowa aleja lubusko - mołdawskiej współpracy została zasadzona tuż przy sławskiej podstawówce. Dziesięć drzew wkopywali wspólnie gospodarze z gośćmi. Każde z drzew po jednym przedstawicielu samorządu z regionu i jeden Mołdawianin.
- To taki symbol, najważniejszy w naszych kontaktach. Bo teraz każdy przyjeżdżający z wizytą z Mołdawii będzie chciał zobaczyć to miejsce - nie krył satysfakcji burmistrz Sławy Cezary Sadrakuła. - Liczę, że dzieci z naszej szkoły zaopiekują się tymi drzewami. A przy okazji może ta placówka będzie pierwszą, która nawiąże współpracę z jakąś szkołą w Mołdawii?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?