Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubuskie. Radni sejmiku o stanie województwa

Czesław Wachnik 68 324 88 29 [email protected]
Lubuskie. Radni sejmiku o stanie województwa
Lubuskie. Radni sejmiku o stanie województwa sxc.hu
Jakie jest nasze województwo? Czy to lokomotywa zmian cywilizacyjnych i rozwoju jak często twierdzi marszałek Elżbieta Polak? Czy może nasz region dogorywa - jak ocenił radny Robert Paluch.

Sprawa oceny województwa, wypłynęła na ostatniej sesji sejmiku. Ważnej sesji, bo radni mieli zarządowi udzielić absolutorium z 2011 rok. I tak też się stało. Jednak tuż przed sesją obie partie opozycyjne a więc Prawo i Sprawiedliwość oraz Sojusz Lewicy Demokratycznej na konferencjach prasowych, bardzo krytycznie oceniły to, co się dzieje w regionie. Szczególnie ostre słowa padły na konferencji PiS. To tam radny Paluch wyraził się: - W regionie jest coraz gorzej a projekt wielkie Lubuskie dogorywa.

Podał też dane, które jego zdaniem potwierdzają te słowa. I tak spadają nakłady na inwestycje infrastrukturalne, a to oznacza stagnację w rozwoju i rosnące bezrobocie. Kolejne cyfry też nie są budujące. Ponad 11 procent budżetu województwa kosztują nas urzędnicy. Przeraża też wielkość długu, wynosi on ponad 200 mln zł. Jeszcze gorsze są perspektywy. Rząd przygotowuje zmianę przepisów, zgodnie z którymi, długi jednostek podporządkowanych marszałkowi, zostaną wliczone do zobowiązań województwa.
 

 

A to oznacza praktycznie bankructwo regionu. Szpital w Gorzowie jest zadłużony na około 250 mln zł. Radni PiS, bo Paluchowi wtórował Zbigniew Kościk zarzucali też zarządowi województwa brak nadzoru nad szpitalem i innymi jednostkami podległymi. Czyli najkrócej, jest źle a nawet bardzo źle. Podobne zarzuty padły na konferencji prasowej SLD.  Tu też radny Edward Fedko mówił m.in. o mniejszych nakładach na inwestycje czy też braku nadzoru nad tym, co się dzieje w szpitalu. Konsekwencją była kolejna pożyczka, tym razem na sumę 10 mln zł, która powiększyła dług placówki.

- Pan radny Paluch mija się z prawdą i to nie pierwszy raz. Stanowczo się z nim nie zgadzam. Bezrobocie w naszym regionie nie rośnie, a maleje. Stagnacja? Jaka stagnacja? To region lubuski ma najwyższą dynamikę wzrostu PKB, zatrudnienia i inwestycji w Polsce. To są wyniki badań Ministerstwa Rozwoju Regionalnego – mówi Polak.

Marszałek Elżbieta Polak przyznaje, że w 2011 roku w porównaniu do poprzedniego wzrosła liczba urzędników, z 595 do 631. Obecnie jest ich 647. - Wzrost wynika głównie z tego, że prowadzimy projekty systemowe, jak szkolenia, imprezy targowe, promocję gospodarczą. Są one finansowane z pieniędzy unijnych i tym zajmują się pracownicy, których ostatnio przyjęto. – Niewielki, półprocentowy wzrost kosztów administracyjnych to koszty obsługi programów operacyjnych i modernizacji budynków urzędu, które wcześniej wyglądały jak z minionej epoki - mówi marszałek.

A koszty? - W 2011 roku suma wszystkich wypłaconych pensji wyniosła 27,5 mln zł, a więc trudno mówić o 11 procentach. Jeśli już, to o niewiele ponad pięciu. Przypomnę, że wydatki to 502 mln zł - wylicza marszałek.

Nie zgadza się też z oceną, że mniej wydajemy na inwestycje. - Oczywiście, że chciałoby się więcej, potrzeby są duże. Ale w 2010 roku na wszystkie inwestycje, a więc drogi, koleje, wały przeciwpowodziowe wydano 60,5 procent budżetu, a w 2011 roku prawie 75 procent. Przy podobnych budżetach. To są cyfry i trudno z nimi dyskutować - tłumaczy nasza rozmówczyni.

Marszałek Polak przyznaje, że sprawa szpitala jest niezwykle skomplikowana. - Nie ja się do tego przyczyniłam - przekonuje. I przypomina, że to radna Elżbieta Płonka, kiedy nadzorowała służbę zdrowia, przekonała radnych, by zgodzili się przekazać szpitalowi 85 mln zł, a dodatkowo poręczyła kredyt bankowy w wysokości 46 mln zł.

– Pan radny Kościk manipuluje informacjami. W wyniku nadzoru zarząd wstrzymał zadłużanie się szpitala w Gorzowie Wlkp. Nie ma i nie będzie zgody na nielegalne i niegospodarne działania w tym szpitalu – mówi marszałek. – Już dziś zadłużenie szpitala wynosi 262 mln zł, chyba najwięcej w Polsce. A koszty wynagrodzeń sięgają 70 procent, też najwięcej w Polsce. Nie ma naszej zgody na bezwarunkowa pomoc finansową. Szpital musi wykonać program naprawczy i restrukturyzację.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska