1/6
Jedna z mieszkanek miała pretensje do burmistrza, że od roku prosi go o pomoc, bo ma problem z muchami, które zlatują się do jej domu z odległej o kilkaset metrów fermy norek. - Nigdy się nie zgodzę na następny problem - krzyczała.
2/6
- Nie chcemy tu kolejnego smrodu, już mamy fermy norek, a teraz kolejny smród chcą nam tu zrobić! - krzyczeli mieszkańcy.
3/6
W spotkaniu wzięli udział nie tylko mieszkańcy Białczyka, ale też pobliskich wiosek: Białcza, Pyrzan i Witnicy.
4/6
My naprawdę mamy już dość smrodu i zmutowanych much. My chcemy oddychać! - mówił kolejny uczestnik spotkania.