Modernizacja sali koncertowej w Żarach zbliża się do końca

Budowę sali przy Państwowej Szkole Muzycznej imienia G. P. Telemanna w Żarach rozpoczęto wiele lat temu. Potem przerwano ją z powodu braku pieniędzy. Przez dwie dekady nie było ani finansów, ani woli, żeby obiekt dokończyć.

Kiedy kilka lat temu postanowiono wreszcie skończyć modernizację, okazało się, że wszystkie instalacje są przestarzałe i trzeba było je wymienić. - Dzięki zaangażowaniu się Franciszka Wołowicza, który wówczas był parlamentarzystą, osiągnięto porozumienie między ministerstwem kultury i miastem - wspomina dyrektor szkoły muzycznej Waldemar Wolski. - Od samorządu lokalnego dostaliśmy prawie milion złotych, a od ministerstwa kultury ok. 3 milionów. Dzięki temu udało nam się zrobić bardzo dużo - wymieniliśmy wszystkie instalacje, które były przestarzałe i nie spełniały nowoczesnych wymogów. Zmieniono również rozplanowanie niektórych pomieszczeń przy sali koncertowej.

Teraz zostało już niewiele do zrobienia. Trzeba założyć tylną ścianę akustyczną, sprowadzić fotele dla widzów. Zakupiono już jeden fortepian koncertowy do małej sali kameralnej. Niebawem zakupiony zostanie drugi - do sali koncertowej. - Mam nadzieję, że sala będzie gotowa w przyszłym roku i we wrześniu zorganizujemy wielki koncert - zaznacza W. Wolski.
Ale to nie wszystko, w ostatnich dniach w państwowej szkole muzycznej założono Żarskie Towarzystwo Muzyczne, które ma bardzo ambitne cele. - Szkoła jako instytucja nie ma możliwości realizować jakichkolwiek programów i projektów, czy to ministerstwa, czy marszałka województwa. Towarzystwo natomiast może organizować różne imprezy i pisać projekty - zaznacza W. Wolski.

- Budowa sali koncertowej to był pomysł naszego wydziału oświaty przy urzędzie miejskim, w którym w latach 70. pracowałem jako inspektor - wspomina poeta i honorowy obywatel miasta Janusz Wesrstler. - Ideą budowy tego obiektu żyli także kolega Ryszard Koch oraz Juliusz Karcz, dyrektor Społecznego Ogniska Artystycznego. Wspierał nas ówczesny naczelnik Stanisław Tarnas. Później z powodu czyjejś indolencji budowa stanęła na długie lata. Cieszymy się bardzo, że sprawa zbliża się do finału. Nareszcie miasto będzie miało wspaniałą salę koncertową - dodaje J.Westler.

- Żarskie Towarzystwo Muzyczne może liczyć na moje wsparcie i pomoc - deklaruje radna Barbara Litewka, szefowa komisji oświaty i kultury przy radzie miejskiej. - W mieście jest dużo melomanów, dla których Towarzystwo może zrobić bardzo wiele. Może też wspierać młodych twórców, których też w Żarach nie brakuje. Cieszymy się, że wspólnymi siłami doprowadziliśmy modernizację sali koncertowej do końca. Mamy nadzieję, że szkoła zaprosi nas na jej otwarcie - zaznacza radna.