Nasz głos usłyszą w Warszawie

Komisja stanowi swoiste forum, podczas którego omawiane są kwestie, związane z polityką państwa wobec gmin.
Uczestnictwo Tyszkiewicza jest o tyle ważne, że nigdy wcześniej żadne zrzeszenie czy organizacja z woj. lubuskiego nie miały okazji uczestniczyć we wspomnianych, cyklicznych spotkaniach przedstawicieli rządu i samorządów. Stronami reprezentującymi tych drugich byli do tej pory głównie ci "duzi" gracze jak np. Związek Miast Polskich, Związek Powiatów Polskich czy Związek Gmin Wiejskich.

- Będzie to dla mnie tym większy zaszczyt - podkreśla prezydent Nowej Soli, ale także szef powstałego w ubiegłym roku Ogólnopolskiego Porozumienia Organizacji Samorządowych. Jak dodaje, zaproszenie, które otrzymał jako szef lubuskich gmin, jest kolejnym potwierdzeniem ogromnej aktywności, ale także skuteczności zrzeszenia na tle całej Polski.

- Powiem nieskromnie, że jesteśmy chyba najlepiej zorganizowani, zaangażowanych jest 100 proc. wszystkich wójtów, burmistrzów i prezydentów, mamy profesjonalne biuro... - wylicza Tyszkiewicz.

- Dużo mamy jeszcze w Polsce złego prawa? - dopytuję prezydenta.
- Cała masa! - odpowiada. - Dlatego właśnie działamy. Chcemy, aby nasz głos był słyszalny, tam u góry, abyśmy my, jako samorząd, mieli w ogóle szansę rozmawiać i walczyć o reformowanie państwa. Jest jeszcze wiele knotów i bublów prawnych, które wymagają natychmiastowej poprawy - tłumaczy Tyszkiewicz.
- Mam nadzieję, że moje uczestnictwo w komisji będzie kolejną szansą na głośne mówienie o potrzebnych zmianach - dodaje.

Zobacz też: Pijany kierowca zabił rowerzystę. Złapał go prezydent Nowej Soli i obezwładnił. "Wydawało mi się, że jestem twardy i nie będę płakał. Myliłem się"

Oferty pracy z Twojego regionu