Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogólnopolski Przegląd Improwizacji Teatralnej Impet: jedyny taki konkurs! W jury: Agnieszka Matan, Wojciech Tremiszewski, Alan Pakosz

Zdzisław Haczek
Zdzisław Haczek
Jurorzy Ogólnopolskiego Przeglądu Improwizacji Teatralnej Impet Zielona Góra 2020: Alan Pakosz, Wojciech Tremiszewski, Agnieszka Matan
Jurorzy Ogólnopolskiego Przeglądu Improwizacji Teatralnej Impet Zielona Góra 2020: Alan Pakosz, Wojciech Tremiszewski, Agnieszka Matan D. HENDZLIK/PRZEMEK ŚWIDERSKI/KARINA KRYSTOSIAK
Stowarzyszenie Inicjatywa Sceniczna Fruuu oraz Fundacja Projekt Kompas zapraszają 8 i 9 lutego 2020 r. do Tkalni w Zielonej Górze.

- Ogólnopolski Przegląd Improwizacji Teatralnej Impet to unikalne wydarzenie w skali kraju – mówi „zamieszany” w organizację wydarzenia Patryk Cyplik. - W Polsce ma miejsce już kilka festiwali, które się odbywają rok w rok. Na każdy z nich zapraszane są grupy z kraju, które mają prezentować impro na najwyższym poziomie. Impet jest wyjątkowy, gdyż w całości ma formę konkursową. Grupy zostały przyjęte na podstawie otwartych zgłoszeń, wystąpią przed jury, zostaną poddane na końcu ocenie i eksperci wybiorą jedną, którą chcą nagrodzić. Najistotniejszym dla nas punktem Przeglądu będzie Forum z jurorami. Jury dostanie czas, by omówić szczegółowo występ każdej z grup, pochylić się nad nim. To wszystko po to, by całe środowisko improwizatorów wyciągnęło jakieś wnioski z oglądania, z porównywania siebie i nieustannie dążyło do poprawiania swojego warsztatu.

Ogólnopolski Przegląd Improwizacji Teatralnej Impet potrwa w zielonogórskiej Tkalni przy ul. Fabrycznej 13 dwa dni.

Program na sobotę, 8 lutego 2020 r.:
11.00 - oficjalne rozpoczęcie przeglądu, 11.10-15.00 - I część przesłuchań konkursowych
15.00-17.00 - przerwa obiadowa, 17.00-21.00 - II część przesłuchań konkursowych, 22.00 -
after.

Program na niedzielę, 9 lutego 2020 r.:
11.30-13.30 - forum dyskusyjne z jurorami przeglądu, 14.00 - ogłoszenie wyników i rozdanie nagród, 14.30 - oficjalne zakończenie przeglądu

Pierwszy zielonogórski Festiwal Improwizacji i Humoru Improh:

Ogólnopolski Przegląd Improwizacji Teatralnej Impet Zielona Góra 2020 organizują:
Inicjatywa Sceniczna Fruuu - stowarzyszenie rozwijające ludzi i pomagające w przełamywaniu barier oraz samorealizacji. Promuje wszelkie sztuki sceniczne, z naciskiem na improwizację. Istnieje już od ośmiu lat i w Zielonej Górze zrealizowało wiele projektów takich jak cykliczne warsztaty improwizacji scenicznej, warsztaty kabaretowe, Lubuskie Warsztaty Improwizacji i Kabaretu, Festiwal Improwizacji i Humoru „ImproH”.
Projekt Kompas - grupa przyjaciół, która tworzy miejsce inspiracji i relacji wypełnione atmosferą szacunku i miłości. Spotkasz tu ciekawych ludzi mówiących o swoich pasjach, posłuchasz na żywo dobrych koncertów, posiedzisz ze znajomymi w klimatycznej kafejce.

Jurorzy Ogólnopolskiego Przeglądu Improwizacji Teatralnej Impet Zielona Góra 2020:
Agnieszka Matan - komiczka, improwizatorka, trenerka Szkoły Impro, współtwórczyni Resortu Komedii. Zajmuje się edukacją artystyczną dorosłych i dzieci oraz improwizacją stosowaną. Wartości impro stara się wprowadzać do firm i organizacji oraz innych środowisk twórczych.

Wojciech Tremiszewski- niegdyś aktor kabaretu Limo i improwizowanego serialu „Spadkobiercy”. Obecnie występuje z monodramami teatralnymi (m.in. „Adama Mickiewicza liryczna próba odnalezienia się w branży rozrywkowej” oraz „Pan Trener”) oraz licznymi projektami improwizacyjnymi (W Trzech Osobach, Jachimek-Tremiszewski Trio, Solo Impro, itd.). Także: instruktor teatralny, pisarz, gracz, meloman.

Alan Pakosz- aktor, kabareciarz, konferansjer, improwizator, organizator eventów, trener aktorstwa i improwizacji scenicznej. Związany z Teatrem KTO, Kabaretem PUK i Grupą Improwizacji Komediowej AD HOC. Nauczyciel w Szkole Improwizacji AD HOC.
Przez czrety lata dyrektor programowy festiwalu PAKA, obecnie dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Improwizacji Scenicznej „ImproFest’.

Rozmowa z Patrykiem Cyplikiem z Inicjatywy Scenicznej Fruuu

Czym jest improwizacja teatralna?
Improwizacja teatralna (bądź też komediowa) to sztuka tworzenia bez wcześniejszego przygotowania. Idąc tą definicją, każdy z nas improwizuje każdego dnia. I to w stu procentach prawda. My jako improwizatorzy jednak tę sztukę nieco przerabiamy artystycznie i wystawiamy na scenie w postaci improwizowanych spektakli. Bez scenariusza, bez dokładnego planu. Działamy w oparciu o swoje umiejętności i wzajemne sceniczne zaufanie.

Na czym polega fenomen improwizacji?

Na pełnej swobodzie wyrazu. Podstawową zasadą improwizacji jest „Tak i…” (ang. „Yes and…”). Akceptacja to baza do budowania spektakli improwizowanych. Ludzie przychodzący na warsztaty, na pierwsze lekcje impro zawsze się dziwią temu, jak tu jest pozytywnie. Jak każdy ich pomysł sceniczny jest akceptowany, niezależnie od tego, jakim by był. Żyjemy w świecie wymagań wobec nas. Społeczeństwo kładzie nacisk na to, że mamy być najlepsi, oryginalni, wyjątkowi. Improwizacja nam mówi – bądź zwyczajny, naturalny, oczywisty, akceptuj siebie i partnera takim, jakim jest, a wtedy będzie najfajniej. I faktycznie tak się dzieje! Najlepsze spektakle to te, w których improwizatorzy czują swobodę tworzenia i frajdę z działań scenicznych.

Dlaczego tak wielu ludzi para się improwizacją?
Bo to nowa dziedzina komedii, a ludzie lubią się śmiać. Kiedy kabaret miał swoje długie „5 minut”, wielu chciało go uprawiać. Dziś przeżywa on coś w rodzaju depresji. Stąd też zapewne u komików poszukiwania nowych form. Wciąż przeżywamy w kraju wielki bum na stand-up. Świetnie się sprzedał i wciąż się świetnie sprzedaje. Improwizacja prawdopodobnie nie będzie aż tak szeroko odbieraną sztuką ze względu na formę, ale, kto wie… Może i na naszych występach będzie niegdyś tysiąc osób na sali.

Patryk Cyplik: - Żyjemy w świecie wymagań wobec nas. Społeczeństwo kładzie nacisk na to, że mamy być najlepsi, oryginalni, wyjątkowi. Improwizacja nam mówi – bądź zwyczajny, naturalny, oczywisty, akceptuj siebie i partnera takim, jakim jest, a wtedy będzie najfajniej.

Wiadomo, że tradycyjny kabaret przygotowuje programy, czyli raczej formy zamknięte. Jakie pole do popisu daje improwizacja?
Jedyne, co łączy improwizację z kabaretem to śmiech na sali w trakcie spektaklu. I to tyle. W Polsce to pokrewieństwo ukształtowało się jako znacznie bliższe, bo to kabareciarze jako pierwsi chwytali po improwizację i prezentowali ją szerszemu gronu. Dziś już wiemy, że te dwie dziedziny są od siebie dość odległe. Fakt, że kabaret ma bawić, a na improwizacji ludzie często też się śmieją. Tutaj jednak jest zasadnicza różnica. Zadaniem kabaretu jest prześmiać coś, pokazać najczęściej w krzywym zwierciadle. Celem kabaretu jest śmiech na widowni. W przypadku improwizacji jest taka magia, że jeśli improwizator będzie chciał, by widownia się śmiała, najpewniej nie otrzyma takiej reakcji. Zbyt zepnie się sam w sobie, będzie się starał o salwy śmiechu i się okaże, że to nie działa. Niejednokrotnie gotowe „żarty” powiedziane na scenie impro nie funkcjonują. Ludzie nie reagują na to i to nie dlatego, że są nieśmieszne, ale są niespontaniczne. Improwizatorzy wywołują śmiech publiczności niezamierzenie, poprzez błyskotliwość, spontaniczność i swobodę działania. Kiedyś na jednym występie miałem zagrać ze znajomymi scenę rozstania. Na początku wyszedłem na front, spojrzałem w dal i powiedziałem „Odchodzę!”. To nie miało żadnego innego kontekstu. Tylko to słowo. Publiczność wpadła w taką salwę śmiechu, że do dziś nie wiem, co ich tak rozbawiło.
Jeśli chodzi o formę – impro dzielimy głównie na krótkie i długie formy. Krótkie to są tak zwane „gry”. Trwające trzy do maksymalnie dziesięciu minut scenki oparte o precyzyjne formaty bądź zasady. Jedne z najpopularniejszych gier to „Tylko pytania” (nazwa mówi sama za siebie), „Randka w ciemno” (parodia popularnego niegdyś programu) czy „Alfabet” (gra, w której każda następna kwestia rozpoczyna się kolejną literą alfabetu). Długie formy to zaś wszelkiej maści spektakle trwające od 15 minut do nawet kilku godzin, jeśli by ktoś chciał. Mogą być fabularne (Harold, Before and After) albo niefabularne, czyli być zbiorem pojedynczych scenek o wspólnym źródle inspiracji, ale niekoniecznie powiązanych między sobą ciągiem przyczynowo-skutkowym (Armando, Strumień świadomości).

Trio Wigry 3 mówi o nowym Festiwalu Improwizacji Kabaretowej w Zielonej Górze:

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska