I mają rację, bowiem w czwartek, 30 marca 2017 r. można spodziewać się szturmu na biblioteczną Salę Dębową. Wszak w 2015 r. tłumy przybyły na spotkanie z pisarką w zielonogórskiej Galerii BWA. Wtedy Olga Tokarczuk przyjechała z „Księgami Jakubowymi”, za które dostała swoją drugą Nagrodę Nike. Teraz w kinach mamy film „Pokot” według jej scenariusza i na postawie jej powieści „Prowadź swój pług przez kości umarłych”.
Poza tym Olga Tokarczuk jest „stąd”. Urodziła się w Sulechowie i pierwsze 10 lat życia spędziła w Klenicy, gdzie jej rodzice byli nauczycielami na uniwersytecie ludowym.
Tymczasem to ostatnie chwile, by w Bibliotece Norwida i na Starym Rynku obejrzeć wystawę „Olga Tokarczuk na świecie. Przekłady. Odgłosy prasy. Fotografie”. Są na niej materiały z prywatnego archiwum pisarki - głównie książki, recenzje, fotografie. A także wszystkie obcojęzyczne wydania jej książek (ponad 100), w tym przełożone na język chiński, japoński i hindi, ponadto mało znane zdjęcia wykonane w różnych okolicznościach: podczas spotkań autorskich, targów książki i konferencji, ale także w sytuacjach mniej oficjalnych.
Spotkanie z Olgą Tokarczuk w zielonogórskiej Bibliotece Norwida - w czwartek, 30 marca 2017 r., o 18.00. Natomiast o 17.30 pisarka pojawi się na Starym Rynku, gdzie weźmie udział w uroczystym zamknięciu wystawy „Olga Tokarczuk na świecie. Przekłady. Odgłosy prasy. Fotografie”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?