Stoję nieopodal Tesco około godziny. W tym czasie podobnie przepisy łamie ponad 30 kierowców. Dla niezorientowanych wyjaśnienie. Na wyjeździe z parkingu Tesco w stronę ul. Niepodległości jest nakaz jazdy w prawo (w stronę Kupca Gorzowskiego). W lewo jechać nie można, choć to najkrótsza droga do ul. Górczyńskiej i całego osiedla. Ale kierowcy i tak skręcają, gdzie nie powinni.
Nikt nie trąbi
Fiat, volkswagen, dostawczak, dostawczak, nissan, opel, opel, volkswagen, fiat, opel, fiat... Rejestracje z Gorzowa i z sąsiednich gmin. Dwa auta na blachach niemieckich, jeden skuter...Wszyscy ignorują znak i jadą w stronę ronda.
Jedni włączają kierunkowskaz. Inni nie, bo i tak wiadomo, że skoro nie jadą w prawo, to śmigną w lewo. Momentami szykujący się do skrętu blokują wyjazd, bo nie mogą włączyć się do ruchu. Ale nikt nie trąbi. - Ja zawsze jeżdżę jak znak nakazuje, ale mieszkam przy Narutowicza to mam po drodze. Rozumiem tych, co tu łamią przepisy, bo muszą jechać na Kutrzeby czy Popławskiego. Po co mają objeżdżać Tesco, Panoramę i nadrabiać z kilometr? - rzuca pan ze skody.
Może się uda
O znaku pisaliśmy ostatnio dwa lata temu. To wtedy zamieściliśmy w sieci film, prezentujący nagminne łamanie przepisów w tym miejscu. Obejrzały go tysiące internautów. Ależ mieli ubaw. Jednak ówczesny inżynier ruchu Florian Florczak mówił: - Znak jest potrzebny i już. Nie jest dla mnie ważne, że ludzie go nie przestrzegają. Narażają się na wypadek i mandat - tłumaczył ,,GL'' urzędnik.
Na naszej stronie www.gazetalubuska.pl internaura Mastel Lol wrócił niedawno do tematu: - ,,(...) ja się zapytam o postawienie nakazu skrętu w prawo przy wyjeździe z TESCO na ul. Górczyńskiej (wyjazd z tyłu od ul. Niepodległości) czym był umotywowany ? Nie ma tam tak wielkiego ruchu żeby nie można było skręcić w lewo, a kieruje się ruch na wąskie osiedlowe uliczki, a przecież 100 m dalej w lewo jest szeroka dwupasmowa ul. Górczyńska''.
Poza tym podobnych skrzyżowań jest w mieście mnóstwo i nikt nie wpadł na pomysł puszczania na nich ruchu tylko w lewo albo w prawo!
Nowy inżynier ruchu Cezary Mieszkowski powiedział nam wczoraj: - Rozumiem zdziwienie kierowców. W przyszłym roku podczas malowania pasów na miejskich drogach zaproponuję zmianę poziomego oznakowania na ul. Niepodległości i ściągnięcie znaku. Być można będzie można z parkingu skręcać w lewo - obiecał nam urzędnik.
Naczelnik wydziału ruchu drogowego Wiesław Widecki nie chciał wczoraj komentować zamieszania ze znakiem i ewentualnych zmian. - Jak będzie zaproponowana nowa organizacja, wypowiemy się - stwierdził jedynie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
