Radość Gorzovii i ZKS-u, górkowianie żegnają elitę

Ograli mistrzów!

BOGORIA GRODZISK MAZOWIECKI - GORZOVIA ROMUS GORZÓW 2:3

Wang - Tang 2:3 (7:11, 11:8, 6:11, 11:2, 10:12), Górak - Olejnik 2:3 (7:11, 11:13, 11:9, 12:10, 8:11), Floras - Żabski 3:0 (11:6, 11:7, 11:5), Wang - Olejnik 3:1 (9:11, 11:9, 11:9, 11:9), Górak - Tang 2:3 (11:9, 3:11, 6:11, 11:7, 14:16)

Bohaterem naszej ekipy okazał się Yu Tang, który poprowadził kolegów do cennej wygranej. Najpierw pokonał Zenga Yi Wanga, a w ostatniej grze dnia zmusił do odwrotu Daniela Góraka. Nie było łatwo, bo w piątym secie reprezentant gospodarzy miał aż trzy meczbole. ,,Tadzik'' za każdym razem wyrównywał, a potem - już przy pierwszej swojej przewadze - triumfował do 14. Cenną wygraną nad Górakiem zanotował także Martin Olejnik. Żadnego seta nie ugrał tylko Radosław Żabski.

- Chcemy wierzyć, że wyjazdowe zwycięstwo nad mistrzami Polski jest dobrym prognostykiem przed play offami - powiedział trener Gorzovii Romusa Szymon Kulczycki.

Ekstraklasa obroniona

MORLINY OSTRÓDA - ZKS DRZONKÓW 1:3

Chojnowski - Fertikowski 3:1 (6:11, 11:7, 11:8, 11:3), K. Szarmach - Yi 1:3 (11:3, 9:11, 10:12, 7:11), B. Szarmach - Bąk 1:3 (8:11, 8:11, 11:8, 12:14), Chojnowski - Yi 0:3 (8:11, 12:14, 11:13).

ZKS Drzonków wykonał wczoraj szalenie trudne zadanie. Nasi pokonali na wyjeździe pretendujących do medalowej czwórki rywali z Ostródy i już przed ostatnią rundą zapewnili sobie utrzymanie wśród najlepszych.

Spotkanie miało bardzo zacięty przebieg. Walczyli wszyscy, a największe słowa uznania należą się "Irkowi". Lei Yi wywalczył dwa bardzo ważne punkty i był ojcem sukcesu. To kolejny mecz Chińczyka, w którym okazał się bezcenny. Teraz już tylko prestiżowe derby w Górkach Noteckich i przerwa.

Polegli na finiszu

PEŁCZ DIAMANT GÓRKI NOTECKIE - TERNAEBEN POGOŃ LBORK 2:3

Koszyk - Such 3:2 (11:7, 9:11, 13:15, 11:7, 13:11), Nowokuński - Prądzyński 1:3 (11:13, 7:11, 12:10, 11:13), Młynarski - Piński 3:2 (9:11, 11:9, 13:11, 9:11, 19:17), Koszyk - Prądzyński 2:3 (11:13, 12:10, 11:7, 7:11, 9:11), Nowokuński - Such 1:3 (15:13, 8:11, 8:11, 4:11)

To był niezwykły, trwający aż trzy godziny i 40 minut maraton. Po pierwszej serii spotkań górkowianie prowadzili 2:1 i już widzieli się w glorii zwycięzców. W piątym secie czwartego pojedynku Bogusław Koszyk wygrywał z Markiem Prądzyńskim 8:3, a mimo to... poległ do 9! Chwilę później Jacek Nowokuński zaczął od triumfu w pierwszej partii nad Bartoszem Suchem, lecz w trzech następnych górą był zawodnik z Lęborka.

Walczyły do końca

GORZOVIA MEDBUD GORZÓW. - AZS UE WROCŁAW 2:3

Liu - Janta-Lipińska 1:3 (6:11, 12:10, 10:12, 6:11), Smętek - Shang 0:3 (15:17, 9:11, 9:11), Bartosova - Łuczakowska 3:0 (11:5, 11:5, 11:5), Liu - Shang 3:2 (5:11, 11:3, 7:11, 11:7, 11:5), Smętek - Janta-Lipińska 2:3 (9:11, 6:11, 13:11, 11:5, 9:11)

Gorzowianki przegrywały już 0:2, ale dzięki Hanie Bartosovej i Li Liu doprowadziły do remisu. W rozstrzygającym spotkaniu Marta Smętek miała wielką okazję pokonać wyżej od niej notowaną Annę Jantę-Lipińską. W piątym secie zawodniczka Gorzovii Medbud prowadziła: 3:0, 4:2 i 8:7, lecz od ostatniego stanu straciła trzy piłki z rzędu. Chwilę później poległa do 9.

Z INNYCH HAL

KOBIETY, ekstraklasa: AZS AJD Częstochowa - Warmia Lidzbark Warmiński 2:3. Awansem: Gorce Nowy Targ - MKSTS Polkowice 1:3. Dwa mecze zostały przełożone: GLKS Wanzl Nadarzyn - SKTS Sochaczew na dziś, a KTS Forbet OWG Tarnobrzeg - Bronowianka Kraków na 28 bm.
1. KTS Forbet OWG 16 32 48:9
2. AZS UE 17 26 45:26
3. GLKS Wanzl 16 26 41:23
4. Bronowianka 16 20 38:28
5. SKTS 15 16 32:29
6. MKSTS 17 16 34:34
7. Gorzovia Medbud 17 12 30:37
8. AZS AJD 17 8 28:45
9. Warmia 17 8 24:44
10. Gorce 16 0 3:48

MĘŻCZYŹNI, superliga: Bać-Pol Cash&Carry AZS Politechnika Rzeszów - TiM Kominki EPS Opoka Trzebinia 2:3. Awansem: Odra Roeben Głoska - GLKS Nadarzyn 0:3.
1. Bogoria 17 32 50:12
2. Gorzovia Romus 17 30 46:22
3. Ternaeben Pogoń 17 20 41:37
4. Bać-Pol AZS 17 18 37:31
5. Ostródzianka 17 16 36:35
6. GLKS 17 16 31:39
7. ZKS 17 14 34:39
8. Kominki Opoka 17 12 32:38
9. Pełcz Diamant 17 10 26:42
10. Odra Roeben 17 2 12:50