Już w czerwcu mamy pojechać S3 od Sulechowa do Międzyrzecza. Wtedy też S3 zostanie połączona z autostradą A2, poprzez węzeł w Jordanowie. Natomiast za rok, tym razem w maju, ma być ukończony odcinek z Gorzowa Wlkp. do Międzyrzecza. Wtedy czas jazdy między oboma stolicami regionu, skróci się minimum o pół godziny. Co dalej? Odpowiedzi na to pytanie, próbowano szukać na wczorajszej sesji sejmiku województwa.
- Jest szansa, że S3 będzie budowana możliwie szybko - zakomunikował Przemysław Hamera, dyrektor zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad. Potwierdził on, że budowa S3 od Sulechowa do Nowego Miasteczka i dalej Lubawki znalazła się w projekcie planu budowy dróg na lata 2015-2020. Jeśli plan zostanie zaakceptowany, a najpewniej tak się stanie, S3 od Gorzowa do Nowego Miasteczka może być kompletna w połowie 2016 r. - z wyjątkiem jednego z dwóch mostów na Odrze, który zostanie zbudowany w 2018 roku. Już złożono dokumenty do wojewody na budowę drugiej jezdni obwodnicy Międzyrzecza i Gorzowa. Lada dzień podobne, ale dotyczące odcinka od Sulechowa do Nowego Miasteczka, trafią na biurko wojewody.
Dalszy scenariusz przewiduje, że o ile zezwolenia na budowę zostaną wydane w tym roku, a dodatkowo minister transportu zabezpieczy pieniądze, to jeszcze w tym roku zostaną ogłoszone przetargi. Firmy budujące byłyby wybrane na początku 2014 roku, by wiosną rozpocząć pracę. Wtedy ich koniec nastąpiłby w połowie 2016 r. Jako, że w Cigacicach stary most trzeba rozebrać i wybudować dwa nowe, to ten drugi byłby skończony w 2018 r. Koszty? W przypadku obwodnicy Międzyrzecza szacuje się je na 220 mln zł, Gorzowa - 650 mln zł, o odcinka Sulechów - Nowe Miasteczko - 1,15 mld zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?