Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skoki przez przeszkody i widowiskowe akrobacje. Tak jest na Horse Show w Mierzęcinie

Magdalena Marszałek
Magdalena Marszałek
Po trzech latach przerwy Święto Konia wraca do Mierzęcina.
Po trzech latach przerwy Święto Konia wraca do Mierzęcina. Magda Marszałek
Miłośnicy koni, jeździectwa i powożenia mają w Mierzęcinie swoje święto. Po trzech latach przerwy odbyło się tam Mierzęcin Horse Show. W programie wydarzenia znalazły się pokazy kaskaderskie oraz zawody w skokach przez przeszkody. Widowisko przyciągnęło setki widzów z całego regionu.

Nie tylko dla pasjonatów jeździectwa

Jeźdźcy dają z siebie wszystko, konie też się spisują, a publiczność ich oklaskuje. W niedzielę w Mierzęcinie niedaleko Dobiegniewa odbywa się Święto Konia. To znane w regionie wydarzenie, które ma już swoją kilkunastoletnią historię. Zawsze cieszy się niesłabnącą popularnością i przyciąga tysiące gości. Wśród nich są nie tylko miłośnicy koni oraz konkurencji jeździeckich. Imprezę chętnie odwiedzają również między innymi rodziny z dziećmi. Od tego roku wydarzenie orgaznizowane jest pod zmienioną nazwą Mierzęcin Horse Show.

Skoki przez przeszkody i woltyżerka

Goście, którzy w niedzielę pojawili się na terenie pięknego kompleksu pałacowego otoczonego rozległym parkiem, mogli śledzić zmagania jeźdźców konnych w skokach przez przeszkody, powożeniu zaprzęgami konnymi oraz poznać wiele innych dyscyplin konnych.

Te zawody odbywają się od kilkunastu lat i wcześniej były organizowane jako Święto Konia, ale po tej trzyletniej przerwie postanowiliśmy nieco odświeżyć formułę, dlatego właśnie ta zmieniona nazwa Mierzęcin Horse Show. W tym roku obsada jest bardzo dobra, bo startuje u nas ponad osiemdziesiąt koni. Sporo emocji dostarczyły Towarzyskie Zawody w Skokach przez Przeszkody w klasie mini LL, LL oraz L. Na pewno nie zabraknie ich także w czasie Regionalnych Zawodów w Skokach przez Przeszkody w klasie L i P oraz Grand Prix Pałacu Mierzęcin, czyli rywalizacji w klasie N - mówi Patryk Kozajda, dyrektor zawodów.

Największa atrakcją był jednak pokaz woltyżerki. Efektowne popisy kaskaderskie i widowiskowe akrobacje, takie jak stanie na grzbiecie galopującego konia czy zeskok i wskok na konia w trakcie galopu zrobiły spore wrażenie nawet na osobach, które na co dzień nie interesują się jeździectwem.

Nasz pokaz to tak zwana dżygitówka, czyli jazda konna o charakterze akrobatycznym. Ona odwołuje się do tradycyjnej sztuki jeździeckiej opanowanej przez kozackich jeźdźców już w zamierzchłych czasach. Młodzi jeźdźcy popisywali się przed dziewczętami swoimi umiejętnościami jeździeckimi, ale wykonywanie niebezpiecznych akrobacji na grzbiecie konia dawało im także ogromną przewagę na przykład w czasie bitwy. Taka jazda wymaga doskonałego wyszkolenia, dobrej koordynacji ruchów oraz równowagi. To są niezbędne umiejętności do wykonywania akrobacji na galopującym koniu - opowiada Paweł Apolinarski, który wraz ze swoją grupą przygotował pokaz kaskaderski.

Święto Konia po raz pierwszy odbyło się w 2002 roku. To jedna z największych tego typu imprez w województwie lubuskim.

Zobacz również:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska