Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strajk nauczycieli. ZNP przesuwa termin strajku włoskiego. Zaczyna od akcji informacyjnej. Kiedy rozpocznie się protest?

Paweł Wańczko
Paweł Wańczko
W poniedziałek (14 października) przy okazji Dnia Edukacji Narodowej w wielu miastach Polski nauczyciele zorganizowali protest
W poniedziałek (14 października) przy okazji Dnia Edukacji Narodowej w wielu miastach Polski nauczyciele zorganizowali protest Jaroslaw Jakubczak/ Polska Press
We wtorek (15 października) miał rozpocząć się strajk włoski w szkołach i placówkach oświatowych. Termin protestu został jednak przesunięty o tydzień. - We wtorek zaczynamy akcję informacyjną o celach, istocie, a przede wszystkim technice wykonywania protestu włoskiego - poinformował prezes ZNP Sławomir Broniarz.

Strajk nauczycieli. ZNP zmienia termin protestu

15 października miał rozpocząć się strajk włoski nauczycieli. Akcja protestacyjna jednak się opóźni. Jak poinformował prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, Sławomir Broniarz, we wtorek (15 października) ZNP rozpocznie akcją informacyjną, ale protest zacznie się tydzień później niż początkowo planowano, po przyjęciu uchwały w tej sprawie. - 22 października spotka się zarząd ZNP i przyjmiemy stosowną uchwałę, by oficjalnie rozpocząć protest – poinformował S. Broniarg dodając, że uchwała jest potrzebna, by rozwiać obawy nauczycieli o ewentualne sankcje za udział w akcji protestacyjnej i nadać jej ramy formalne.

Zobacz też: Minister edukacji o wznowieniu protestu nauczycieli: To nie jest żaden strajk

Jak długo będzie trwał strajk włoski nauczycieli?

Akcja informacyjna będzie trwała tydzień (do 22 października). W jej trakcie Związek Nauczycielstwa Polskiego będzie informował nauczycieli, które z wykonywanych przez nich czynności wcale nie są ich obowiązkiem oraz podpowiadał, jak rozmawiać o tym z uczniami i ich rodzicami.

Jak podkreśla prezes ZNP, czas rozpoczęcia protestu nie jest tak kluczowy. Ważniejsze jest to, by cała akcja trwała przez wiele miesięcy. - Inaczej rządzący nie uświadomią sobie nigdy, że czasy nauczycielskiego wolontariatu odchodzą w niepamięć – podkreśla S. Broniarz.

Każdy nauczyciel powinien sam podjąć decyzję, czy chce wziąć udział w akcji protestacyjnej – podkreślił S. Broniarz.

Szef ZNP zwrócił też uwagę, że protest ma charakter edukacyjny.

Chcemy uczulić nauczycieli, że pracujemy w 40-godzinnym wymiarze pracy, ale również obowiązuje nas 11-godzinny nieprzerwany wypoczynek. Apelujemy też do nauczycieli, żeby przeczytali swoje statuty szkół - zaznaczył.

Wszystko, co jest zapisane w artykule 42 Karty Nauczyciela i statucie szkoły, nauczyciel ma obowiązek wykonywać. - Jeżeli coś nie jest tam zapisane, to nie ma żadnego powodu, aby te czynności wykonywał – stwierdził S. Broniarz.

Jak będzie wyglądał strajk włoski nauczycieli?

Decyzja o strajku włoskim nauczycieli zapadła na podstawie ankiety przeprowadzonej przez ZNP, w której wzięło udział ponad 227 tys. nauczycieli z całej Polski. Wynikało z niej, że aż 55,3 procent opowiedziało się za taką formą protestu. Natomiast tylko 18 procent nauczycieli opowiedziało się za tak radykalną akcją, jaka miała miejsce w kwietniu br., kiedy to pedagodzy wstrzymali się od pracy.

Strajk włoski ma polegać na zaniechaniu wykonywania przez nauczycieli pozastatutowych zadań. W praktyce ma to wyglądać tak, że nauczyciele nie będą np.:

  • prowadzić społecznie zajęć
  • organizować szkolnych wyjazdów,
  • organizować popołudniowych wyjść z klasą,
  • organizować festynów w dni wolne od pracy,
  • sprzedawać podręczników,
  • z własnych pieniędzy doposażać szkoły,
  • prowadzić inwentaryzacji bibliotek,
  • naprawiać komputerów czy wykonywać usług informatycznych dla organu prowadzącego szkołę.

Jak poinformował S. Broniarz, wszyscy szefowie zakładowych organizacji związkowych otrzymali informacje, jakie zadania nauczyciel ma obowiązek wykonywać, a z czego może zrezygnować bez ponoszenia odpowiedzialności dyscyplinarnej.

Czego dokładnie oczekują nauczyciele?

ZNP oczekuje porozumienia jasno definiującego rolę, zajęcia i zadania każdej ze stron: tych, którzy płacą i tych którzy pracują. - Jeżeli chcemy mieć dobrych nauczycieli, to muszą być dobrze opłacani. Jeżeli chcemy mieć dobrą edukację, to nauczyciel nie może być odpowiedzialny za wszystko. Jeśli strona rządowa i samorządowa to zrozumie, to wtedy będziemy mogli mówić o ewentualnym zawieszeniu czy zakończeniu tego protestu – zaznaczył S. Broniarz.

Postulat wzrostu wynagrodzeń ma być realizowany w innej formie. 22 października Zarząd Główny ZNP podejmie uchwałę o projekcie obywatelskim. Wówczas zostanie on złożony do nowo wybranego Sejmu i poprzez tryb procedowania sejmowego ma zostać zwiększony poziom wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli.

ZNP domaga się, aby pensja zasadnicza nauczyciela dyplomowanego była równa przeciętnemu wynagrodzeniu w kraju.

Zobacz też: Z. Broniarz: Pierwszy tydzień roku szkolnego obalił mit, że reforma była przygotowana

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska