Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy skąpali burmistrza

Dariusz Brożek
Dariusz Brożek
Po gminnych zawodach strażacy z jednostek OSP z gminy Skwierzyna wrzucili do basenu z wodą burmistrza Lesława Hołownię. To był tradycyjny chrzest, gdyż samorządowiec wstąpił właśnie do Ochotniczej Straży Pożarnej i został nawet prezesem jej gminnego oddziału.

Przed kilkoma dniami plac w centrum wsi Świniary był areną strażackich zawodów. Jako pierwsze wystartowały w nich Smerfy, czyli dzieci z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej w Skwierzynie i Świniarach. Najmłodsi strażacy mieli zaledwie trzy lata, ale dzielnie sobie radzili z prądnicami i wężami. Dorośli nagrodzili ich za to prawdziwą burzą braw. Oraz złotymi medalami, które potem nosili z dumą na piersiach.

- Nasze maluchy były największymi zwycięzcami zawodów. Ich pokaz był wyjątkowy. Tak ogromnego zaangażowania można było im tylko pozazdrościć - mówi wiceprezes gminnej OSP Michał Kowalewski.

Oklaskami zakończył się także pokaz skwierzyńskich strażaków-oldbojów. To był prawdziwy powrót do przeszłości, gdyż ich wiek wahał się od 40 do 70 lat. W tym przypadku rutyna okazała się bardzo przydatna, gdyż całkiem nieźle wypadli w ćwiczeniu alarmowo-bojowym. Mieli okazję przypomnieć sobie lata młodości i jednocześnie udowodnili, że następcy mogą się od nich jeszcze wiele nauczyć.

W kategorii dziewczęcych drużyn młodzieżowych wygrała reprezentacja OSP Murzynowo, natomiast wśród chłopców bezkonkurencyjni okazali się młodzi adepci pożarnictwa z OSP w Skwierzynie. Drugie miejsce zajęli chłopcy ze Świniar, trzecie z Murzynowa, a czwarte z Trzebiszewa.

Wśród pań zwyciężyła drużyna z Trzebiszewa. W kategorii mężczyzn wygrali strażacy ze Skwierzyny, którzy wyprzedzili kolegów z Trzebiszewa i Świniar.

Po zakończeniu zawodów strażacy skąpali burmistrza Lesława Hołownię. Wrzucili go do basenu z wodą nie bacząc, że ma na sobie wyjściowy garnitur. Skąd pomysł? To był tradycyjny strażacki chrzest. Nieco wcześniej L. Hołownia wstąpił bowiem do straży ochotniczej i został nawet prezesem gminnego oddziału OSP. Jak komentuje kąpiel? Z uśmiechem. - Całe szczęście, ze na chrzcie strażaka nie rzuca się w ogień, tylko do wody - mówił ociekając wodą.

Kulinarnym akcentem imprezy była wyśmienita grochówka, przygotowana przez jej gospodarzy. Jednostka OSP ze Świniar słynie z niej nie tylko w gminie, ale w całym powiecie. Podczas plenerowych imprez po strażacką grochówkę ustawiają się długie kolejki, a niektórzy przychodzą po dokładkę nawet kilka razy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska