Już po raz piąty odbył się w Głogowie Mikołajkowy Spływ Odrą. - W tym roku zgłosiło się grubo ponad 100 osób chętnych, by wciąć udział w naszej imprezy - powiedział Andrzej Łukaszewicz, jeden z organizatorów, członek zarządu ratownictwa wodnego z OSP. - Najmłodszy to 13-latek, najstarszy jest po siedemdziesiątce. Ale wszyscy się tu dobrze bawią.
Dlaczego przyjeżdżają z Wrocławia, Zielonej Góry, Wschowy czy Leszna i wchodzą do lodowatej Odry? - Nurkowie mają co robić głównie latem, a zimą jakoś brakowało imprez i okazji do wspólnego spędzenia czasu - dodaje Łukaszewicz. - Postanowiliśmy wypełnić te lukę, jednocześnie promując miasto. Mikołajkowy spływ to już tradycja, nigdy nie brakuje chętnych.
Uczestnicy przepłynęli Odrą około 4 km. Wchodzili do wody w okolicy Widziszowa, wychodzili na wysokości kolejowego mostu. - Zazwyczaj wyjście było w porcie kolegiackim, ale mróz ściął wodę. Rozbicie lodu na stojącej wodzie mogłoby być niebezpieczne dla uczestników - mówi A. Łukaszewicz.
Na różowym moście czekało na pływaków wielu głogowian. Kiedy dopływali w mikołajkowych czapkach do mostu witały ich gromkie brawa. A już na brzegu gratulacje od rodzin i znajomych.
- Wcale nie jest mi zimno, to wielka była frajda - powiedział nam polowiczanin Waldemar Cichocki po wyjściu z wody. - Biorę udział w tej imprezie od samego początku. To świetna sprawa. Polecam i innym.
Na brzegu w porcie kolegiackim, gdzie powstało na ten dzień małe miasteczko namiotowe, czekała na wszystkich gorąca herbata i bigos z kiełbaskami. Było także ognisko, do rozgrzania. Ale widać było, że nie wszyscy uczestnicy potrzebowali rozgrzania. Wielu przebierało się ze skafandrów bezpośrednio na śniegu, paradując z nagimi torsami. - Rozgrzaliśmy się już w wodzie - śmiali się.
- Już dzisiaj zapraszamy amatorów zimowego pływania na zimową imprezę w przyszłym roku - mówił A. Łukaszewicz.
Fotogaleria z imprezy na www.gazetalubuska.pl/glogow
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?