29 czerwca dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze odebrał telefon z informacją, że na ulicy Fabrycznej doszło do szarpaniny pomiędzy mężczyzną a kobietą. Z przekazanej informacji wynikało, że w pewnym momencie mężczyzna podbiegł do samochodu, zabrał fotelik, w którym znajdowało się ich 1,5-miesięczne dziecko.
Mężczyzna jest dobrze znany policji
Na miejsce natychmiast pojechali policjanci służby patrolowej, którzy rozpoczęli poszukiwania mężczyzny.
- Pokrzywdzona wskazała, gdzie może przebywać mężczyzna, ale pod wskazanymi adresami go nie było. Policjanci ustalili także, że sprawcą porwania dziecka jest 36-letni konkubent zgłaszającej, znany policjantom i wcześniej wielokrotnie notowany za różne przestępstwa, a obecnie jest poszukiwany do odbycia kary aresztu – informuje rzeczniczka zielonogórskiej policji, podinsp. Małgorzata Stanisławska.
W trakcie poszukiwań policjanci dotarli do mieszkania, z którego dochodził płacz dziecka. Wewnątrz zastali 1,5-miesięcznego chłopca, poszukiwanego mężczyznę, a także inne osoby.
Policjanci zatrzymali 36-latka, a dziecko trafiło pod opiekę matki.
W mieszkaniu mężczyzny przeprowadzone zostało przeszukanie, podczas którego policjanci znaleźli m.in. susz roślinny – po sprawdzeniu narkotesterem okazało się, że może być to marihuana, a także broń wraz z amunicją, która zostanie poddana dodatkowym badaniom przez biegłych.
36-latek trafił do aresztu na 3 miesiące
36-latek został przesłuchany. Śledczy przedstawili mężczyźnie zarzuty kierowania gróźb karalnych w stosunku do swojej konkubiny i jej rodziny oraz uszkodzenia samochodu jej matki. Ponadto okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Bolesławcu. Dochodzenie w tej sprawie, które wyjaśni wszystkie okoliczności zdarzenia, jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze.
Materiał dowodowy zebrany w sprawie pozwolił na wystąpienie do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Sąd Rejonowy w Zielonej Górze zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące.

szkolenie wojsko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?