Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tadeusz Samborski przegrał w sądzie z Polska Press w trybie wyborczym. Sąd: Dziennikarz Gazety Wrocławskiej napisał prawdę

Redakcja
Tadeusz Samborski miał niesłuszne zastrzeżenia do artykułu w "Gazecie Wrocławskiej". Sąd nie miał wątpliwości, by oddalić oskarżenia polityka w trybie wyborczym.
Tadeusz Samborski miał niesłuszne zastrzeżenia do artykułu w "Gazecie Wrocławskiej". Sąd nie miał wątpliwości, by oddalić oskarżenia polityka w trybie wyborczym. Archiwum Polska Press
Sąd Okręgowy w Legnicy oddalił wniosek Tadeusza Samborskiego w trybie wyborczym. Polityk PSL oskarżył dziennikarza "Gazety Wrocławskiej" o podanie nieprawdziwej informacji. Sąd uznał, że Samborski nie ma racji, a dziennikarz napisał prawdę.

Tadeusz Samborski – lider listy PSL z Legnicy - domagał się zakazania Polska Press rozpowszechniania informacji zawartych w artykule pt.: „Coraz mroczniejsza komunistyczna przeszłość Tadeusza Samborskiego. Lider listy PSL w Legnicy współpracował ze służbami specjalnymi PRL?".

Dziennikarz "Gazety Wrocławskiej" Maciej Rajfur poinformował opinię publiczną, że Samborski został w styczniu 1980 roku zarejestrowany jako kontakt operacyjny komunistycznego wywiadu cywilnego, czyli I Departamentu MSW, pod numerem 58341C.

Samborski domagał się w sądzie sprostowania poprzez specjalne oświadczenie i wpłacenie 50 tys. zł na organizację pożytku publicznego.

Sąd oddalił wniosek i zasądził od polityka na rzecz uczestników postępowania kwotę 3857 złotych zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE

„W publikacji brak jest informacji, że wnioskodawca podjął tajną, świadomą współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Nie zawarto w niej twierdzeń, iż był on czynnym współpracownikiem SB. Wskazano w niej, że wnioskodawca został „zarejestrowany jako kontakt operacyjny komunistycznego wywiadu cywilnego” oraz, że „funkcjonował jako punkt operacyjny”, co jeszcze nie jest tożsame ze stwierdzeniem podjęcia współpracy ze służbami.”

Sędzia Zbigniew Juszkiewicz zaznaczył, że dołączona do odpowiedzi na wniosek, dokumentacja z rejestrów IPN potwierdza, że Samborskiego zarejestrowano w kategorii kontakt operacyjny, czego zresztą polityk nie kwestionował.

Sędzia pokreślił, że wbrew twierdzeniom Samborskiego w publikacji Gazety Wrocławskiej nie zawarto stanowczych twierdzeń, iż był on współpracownikiem SB.

Polityk PSL miał zastrzeżenia do tytułu, ale sędzia w uzasadnieniu wyjaśnił jego wątpliwości:

„Zawartego w tytule wypowiedzenia o budowie zdania twierdzącego, mające intonację pytajną, nie można traktować jako sugestii, a tym bardziej jako kategorycznej, nieprawdziwej informacji, mogącej być zwalczanej w trybie wyborczym”.

Podsumowując sędzia Juszkiewicz pisze w uzasadnieniu postanowienia:

„Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy w Legnicy nie dopatrzył się w zakwestionowanym materiale prasowym treści, która uzasadniałaby udzielenie Tadeuszowi Samborskiemu ochrony w trybie przepisów Kodeksu wyborczego”.

Wyrok nie jest prawomocny.

– Tadeusz Samborski próbował wywrzeć presję, jakoby ten artykuł opisywał go jako tajnego współpracownika. Poruszał podczas przesłuchania mnóstwo niezwiązanych z artykułem wątków - mówił po rozprawie Maciej Rajfur, dziennikarz Gazety Wrocławskiej.

Dziennikarz opublikował konkretną informację popartą dokumentami. Zawarł w artykule także zdanie bohatera tekstu, czyli drugą stronę, a także opinię eksperta z Instytut Pamięci Narodowej.

- W tytule zaś zadałem pytanie, które może zadać każdy odbiorca tej publikacji. Każdy czytelnik mógł sobie wyrobić opinię sam. Podałem także cały kontekst kariery Samborskiego w PRL-u dla wiadomości czytelników. Uważam, że dobrze spełniłem swoją misję. Sąd to potwierdził swoją decyzją, co mnie cieszy. Mam nadzieję, że pan Samborski uświadomi sobie, o co w tym artykule chodzi, ponieważ wydaje mi się po jego wnioskach i zeznaniach w sądzie, że nie do końca zrozumiał – stwierdził red. Rajfur.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska