HERRMANN

Pensjonariusze zielonogórskiego Domu Kombatanta przyszli na wtorkową sesję rady miejskiej, by poprosić radnych o pomoc. Bo dowiedzieli się, że wojewoda zmienił im patrona. Nie jest już nim Jan Lembas, a ks. Konrad Herrmann.

Pensjonariusze zielonogórskiego domu kombatanta przyszli na wtorkową sesję rady miejskiej, by poprosić radnych o pomoc. Bo nagle dowiedzieli się, że wojewoda zmienił im patrona. Nie jest już nim Jan Lembas, a ks. Konrad Herrmann.

Najpierw bardzo duże ognisko koronawirusa, potem ewakuacja podopiecznych, teraz stopniowe powroty. Tak w wielkim skrócie można opisać ostatnie miesiące w Domu Pomocy Społecznej dla Kombatantów w Zielonej Górze. Wielu podopiecznych wróciło już do placówki. A ile z nich zmarło?

Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wlkp. zwołał w poniedziałek, 19 października, konferencję prasową, poświęconą mieszkańcom Domu Kombatanta w Zielonej Górze ewakuowanym do lecznicy. Placówka podtrzymała wtedy informacje o stanie pensjonariuszy DPS-u, o którym alarmowano na początku października. Dziś, 29 października, otrzymaliśmy w tej sprawie odpowiedź od Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Dom Pomocy Społecznej dla Kombatantów w Zielonej Górze powoli wraca do regularnej pracy. Seniorzy po ewakuacji znów przybyli do placówki. Okazuje się, że miasto rozstrzygnęło też konkurs na nowego dyrektora Domu Kombatanta. Tę funkcję będzie pełnić Wioletta Baziuk, która wcześniej spełniała się jako dyrektorka Dziennego Domu "Senior-Wigor" w Zielonej Górze.

W poniedziałek, 19 października, władze gorzowskiego szpitala zwołały pilną konferencję w sprawie stanu zdrowia pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej dla Kombatantów w Zielonej Górze, którzy trafili do tej lecznicy. Prezes szpitala, Jerzy Ostroch podtrzymał stanowisko z początku października, w którym alarmowano o kondycji niektórych seniorów. Sprawa znów ma swój ciąg dalszy...

W miniony weekend zaczęły się transporty podopiecznych Domu Kombatanta w Zielonej Górze, którzy byli hospitalizowani w lubuskich szpitalach. Część trafi do Zakładów Opiekuńczo-Lecznicznych, część do innych DPS-ów w regionie. Na przyjęcie seniorów przygotowała się też ich "macierzysta" placówka przy ul. Lubuskiej. W poniedziałek, 19 października, przy DPS-ie panował spory ruch.

Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wlkp. zwołał konferencję prasową, poświęconą pensjonariuszom Domu Kombatanta w Zielonej Górze, którzy po ewakuacji placówki trafili do lecznicy na północy województwa. Gorzowska placówka podtrzymuje swoje stanowisko o stanie pensjonariuszy DPS-u, o którym alarmowano na początku października.

20 pensjonariuszy zielonogórskiego Domu Pomocy Społecznej - po uzyskaniu negatywnych wyników testu na obecność koronawirusa - opuściło Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wlkp. – informuje w czwartek, 15 października 2020 r. lecznica.

Śledztwo w sprawie Domu Kombatanta w Zielonej Górze toczy się już od paru miesięcy. W międzyczasie w placówce wykryto ognisko koronawirusa. Trzeba było ewakuować seniorów do szpitali na terenie niemal całego województwa. Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze w ostatnich dniach wydała komunikat w sprawie toczącego się śledztwa. Co się zmieni?

- Organizujemy się, działamy i mamy zapewnioną opiekę dla pacjentek - zaznacza Barbara Litewka, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Miłowicach, w powiecie żarskim. Staramy się o umieszczenie jednej z pacjentek w szpitalu. Bardzo dziękuję wspaniałemu zespołowi, który daje z siebie wszystko. Na dzień dzisiejszy i jutrzejszy radzimy sobie, ale nie potrafię powiedzieć, co będzie dalej!

W poniedziałek, 12 października, odbyła się nadzwyczajna sesja sejmiku województwa lubuskiego. Przez wiele godzin dyskutowano o pandemii, koronawirusie, ewakuacji Domu Pomocy Społecznej w Zielonej Górze. Mnóstwo emocji było też wokół stanowiska komisji zdrowia...

Przypomnijmy: na przełomie września i października w Domu Pomocy Społecznej dla Kombatantów w Zielonej Górze wykryto ognisko koronawirusa. Okazuje się, że w pomoc w zielonogórskiej placówce zaangażowali się też podopieczni Schroniska aktywizującego dla Bezdomnych Mężczyzn Caritas. Czy wolontariuszom wykonano testy na koronawirusa?

W gorzowskim szpitalu w weekend zmarło dwóch kolejnych pensjonariuszy, których ewakuowano wcześniej z Domu Kombatanta w Zielonej Górze. W sumie to już trzeci zgon wśród mieszkańców DPS-u, którzy ze względu na koronawirusa trafili na oddział gorzowskiego szpitala. W poniedziałek, 12 października, dowiedzieliśmy się również, że zmarł pensjonariusz Domu Kombatanta, który trafił do zielonogórskiej lecznicy.

Ewakuacja Domu Kombatanta w Zielonej Górze. Pensjonariusze trafili do szpitali w Gorzowie Wlkp., Zielonej Górze, Żaganiu (mowa tu o osobach, które miały dodatnie wyniki testów na koronawirusa) i do lecznic w Torzymiu oraz Drezdenku. Najprawdopodobniej pierwsze osoby będą już mogły wracać powoli do zielonogórskiego Domu Pomocy Społecznej. Jak seniorzy czują się w piątek, 9 października?

Dom Pomocy Społecznej dla Kombatantów w Zielonej Górze obecnie jest dezynfekowany. Podopieczni placówki zostali przewiezieni do lubuskich szpitali, w związku z wykryciem tu wielkiego ogniska koronawirusa. Przypominamy dzień po dniu, jak rozwijała się sytuacja w zielonogórskim Domu Kombatanta. W tle śledztwo prokuratury, rezygnacja dyrektora, koronawirus prezydenta i wielka ewakuacja pensjonariuszy.

Po ewakuacji Domu Pomocy Społecznej dla Kombatantów w Zielonej Górze przyszedł czas na jego dezynfekcję. Do akcji zostali zaangażowani strażacy i żołnierze. Kiedy do placówki będą mogli wrócić pensjonariusze?

Ewakuacja podopiecznych Domu Kombatanta w Zielonej Górze. W czwartek, 8 października, szpital w Gorzowie Wlkp, gdzie trafili chorzy, poinformował o stanie pacjentów. Niestety w przypadku dwóch pensjonariuszy, konieczne było podłączenie pod respiratory...

Prezydent Janusz Kubicki poinformował we wtorek, 6 października, że ma koronawirusa. Włodarz uczestniczył w akcji w Domu Pomocy Społecznej dla Kombatantów w Zielonej Górze. Przypomnijmy, że na miejscu była też obecna Wioleta Haręźlak, dyrektor departamentu edukacji i spraw społecznych w zielonogórskim magistracie. Mieszkańcy pytają o zdrowie urzędników.

- Po co my wszyscy zdecydowaliśmy się tam iść? Po to, żeby mieszkańcy nie umarli z głodu i pragnienia – pisze prezydent Zielonej Góry po tym, jak wziął udział w akcji pomocy podopiecznym DPS Dom Kombatanta. Dzień wcześniej Janusz Kubicki poinformował, że ma koronawirusa.

Ewakuacja Domu Pomocy Społecznej dla Kombatantów w Zielonej Górze powoli dobiega końca. Organizatorzy akcji podkreślają, że było to olbrzymie, logistyczne wyzwanie. Gdzie ostatecznie trafili mieszkańcy DPS-u przy ul. Lubuskiej?

Ewakuacja Domu Pomocy Społecznej dla Kombatantów w Zielonej Górze. W środę, 7 października, podopieczni przywożeni są do szpitala w Torzymiu. Jak czują się mieszkańcy Domu Kombatanta, którzy przebywają w lecznicy w Gorzowie Wlkp.? Okazuje się, że jeden z pacjentów musiał przejść pilny zabieg operacyjny.