LUCJAN RUTKOWSKI UMK

Przepisy, które weszły w życie 1 stycznia 2017 r., zniosły obowiązek uzyskania zezwolenia na wycinkę drzew i krzewów. Zaczęła się „siekierezada” i trwa. O tym , czym jest drzewo dla człowieka, rozmawiamy z dr. LUCJANEM RUTKOWSKIM, botanikiem z UMK w Toruniu

,,Dzika’’ wycinka drzew w parku przy zamku w Międzyrzeczu? Nic z tych rzeczy. Wszystko pod kontrolą

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad chce wyciąć 580 drzew, rosnących przy drodze krajowej nr 22 między Kostrzynem a Słońskiem. Drogowcy argumentują to względami bezpieczeństwa. W obronie drzew stają przyrodnicy i zwykli mieszkańcy. W internecie rozgorzała dyskusja na temat planowanej wycinki.

Drogowcy złożyli wniosek o wycinkę blisko 600 drzew przy drodze krajowej nr 22 między Kostrzynem, a Słońskiem. Argumentują, że chodzi o bezpieczeństwo kierowców. Policja potwierdza, że giną tu ludzie. W obronie drzew stają przyrodnicy.

Powody wycinek drzew są często bardzo różne. Czasem dana roślina, rozrastając się przez lata, uszkadza chodnik czy mur. Czasem drzewo jest w złym stanie, zagraża bezpieczeństwu i życiu spacerowiczów - wycinka jest niezbędna, by mieszkańcom nie stała się krzywda przy większej wichurze. A czasem rośliny wycinane są pod kolejne inwestycje. Zmiany jednak zawsze poruszają mieszkańców. Jak ta ostatnia wycinka drzew w lasach Zielonej Góry.

Pod koniec października jeden z naszych Czytelników zwrócił się do nas z prośbą o pomoc i wyjaśnienie, dlaczego przy blokach na ulicy Podgórnej w Zielonej Górze wycięto niektóre drzewa. Teraz dosadzono nową roślinność, ale i tu pojawiły się pewne obiekcje wśród mieszkańców.

Przemysłowa hodowla zwierząt degraduje środowisko. To już wiemy. Ale co z tą wiedzą zrobić? Skupić się na uprawie roślin? Tylko czy możliwa jest taka uprawa roślin na skalę przemysłową, która nie szkodzi środowisku naturalnemu? Jak pomóc roślinom przetrwać zmiany klimatu, tak, by nie nadwyrężać nadwątlonej już kondycji naszej planety? Prof. Katarzyna Hrynkiewicz z UMK w Toruniu wskazuje alternatywę.

Z dr hab. Magdaleną Mateją, medioznawczynią z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika o konsekwencjach, jakie niosą protesty kobiet i sytuacji politycznej w Polsce rozmawia Paulina Błaszkiewicz

Czytelnik z Zielonej Góry zaalarmował nas, że przy blokach na ulicy Podgórnej wycinane jest, w jego ocenie, zdrowe drzewo. Sprawdziliśmy, dlaczego zdecydowano się na wycinkę.

W ostatnich dniach skontaktowali się z nami mieszkańcy ul. Wyszyńskiego w Zielonej Górze. - Gałęzie spadają na głowy i na auta. Jest dosłownie krok od tragedii - przekonują nas rozmówcy.

Nie pomogły petycje, protesty mieszkańców, a nawet wzruszający apel 13-letniej słubiczanki, która napisała list otwarty do burmistrza i wywiesiła na drzewach plakaty. Rozpoczęła się wycinka lip przy ul. Mieszka I. Powód? Planowany od dawna remont drogi...

Ta ustawa jest skandaliczna, bo utoruje drogę do intensywnej eksploatacji lasów. Doprowadzi do wycinek na masową skalę cennych przyrodniczo drzew i spalania ich w piecach - mówi Marcin Kostrzyński, przyrodnik. Tu chodzi o realizację celów biznesowych, a nie ochronę przyrody

Boimy się oddechowych objawów koronawirusa, ale duszący kaszel to nie wszystko. - Z doniesień chińskich, hiszpańskich i włoskich lekarzy wynika, że u 30-35 proc. pacjentów występują objawy neurologiczne - mówi dr hab. Rafał Butowt, prof. UMK z Zakładu Genetyki Molekularnej Komórki CM UMK w Bydgoszczy.

W czwartek, 2 kwietnia, otrzymaliśmy sygnał od zmartwionego mieszkańca os. Piastowskiego w Zielonej Górze. - Pod moim blokiem w Parku Piastowskim leżą pocięte kawałki drzewa. Proszę zainteresować się tą sprawą, czy aby nie jest planowana jakaś większa wycinka w tym miejscu. Wystarczy już, że wycięli niedawno drzewa koło I LO - przekonywał nas zielonogórzanin.

Droga do pełnej cyfryzacji finansów, odejścia od gotówki jest jeszcze bardzo odległa. Nikt nie zamierza tej gotówki na siłę wycofywać. Decyzja na pewno będzie należeć do konsumentów, czy będą chcieli jej używać- mówi AIP ekspert.

Nowy blok, kawiarnia, czynne już dwie stacje rowerowe, przebiśniegi i krokusy, przerzedzony las to tylko niektóre ze zmian zaobserwowanych na osiedlu Zacisze w Zielonej Górze. Zobacz co jeszcze się tu zmieniło!

W minionym tygodniu ścięty został szpaler drzew wzdłuż ścieżki rowerowej biegnącej od Świebodzina w kierunku Chociul. Drzewa rosły w pasie drogi należącym do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Zielonej Górze, jednak zezwolenie wydała gmina. ZDW potwierdziło usunięcie 37. drzew topoli kanadyjskiej, rosnącej wzdłuż ścieżki rowerowej, na podstawie decyzji burmistrza Świebodzina. - Drzewa stanowiły zagrożenie dla ruchu drogowego, ludzi i mienia. W najbliższym sezonie wegetacyjnym zostaną wykonane nasadzenia zastępcze w ilości 82 sztuki, w pobliżu miejsc po usuniętych drzewach - informuje Paweł Tonder, dyrektor ZDW.

Teren leśny w Łężycy, który znajduje się w samym środku osiedla domków jednorodzinnych, ma zostać wycięty. Zamiast drzew pojawią się kolejne posesje. - Zabierają nam ostatni skrawek zieleni - mówią oburzeni mieszkańcy.

Od początku roku donosimy o kolejnych wycinkach w Zielonej Górze, m.in. w parku Tysiąclecia, przy ul. Królewny Śnieżki czy też na terenie przedszkola na Zaciszu. Każdy z tych przypadków jest inny, ale teraz doszedł nowy - przy ul. Brzozowej w Przylepie. Z jakiego powodu tutaj ścięto drzewa?

- Tu króluje deweloper. Wycinają każdy skrawek zieleni i stawiają bloki. Będziemy walczyć o ten las. Nie pozwolimy go wyciąć. Już raz wygraliśmy – mówią mieszkańcy zielonogórskiej Łężycy. Czy tym razem też im się uda?

W środę rano, 19 lutego, mieszkańcy Zacisza zaalarmowali nas, że właśnie trwa wycinka drzew na terenie Miejskie Przedszkole Nr 22 "Kraina Ekoludków" w Zielonej Górze. - Przecież tu mieszkają ptaki, od dawna jest tam wielkie srocze gniazdo. Z powodu ocieplenia, w tym roku sroki już tam gniazdują! - przekonywali. Jak do sprawy odnosi się dyrekcja przedszkola?

– To są piękne, stare dęby. Na jednym z nich bytuje chroniony owad. Tak się nie robi – przekonuje pani Katarzyna. W czwartek udało się te drzewa uratować, wycięto inne. Ale tędy ma przebiegać ważna dla miasta droga, którą magistrat planuje od wielu lat.