Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Boryszynie pod Lubrzą kawaleria pokazała swoją siłę. Bitwę obejrzało ponad 20 tys. widzów! (zdjęcia)

Dariusz Brożek
Bitwę poprzedziły pokazy kawalerzystów.
Bitwę poprzedziły pokazy kawalerzystów. fot. Dariusz Brożek
Najbardziej widowiskową odsłoną dwudniowego Zlotu Miłośników Fortyfikacji była inscenizacja bitwy pod Mokrą z 1939 r. Kawalerzyści odpierali ataki niemieckich czołgów. Imprezę prowadził Bogusław Wołoszański - znany z telewizyjnego cyklu "Sensacje XX wieku".

[galeria_glowna]
Inscenizację bitwy poprzedziła parada pojazdów militarnych. Uczestniczyły w nich zabytkowe motocykle, samochody i pojazdy wojskowe. W sumie około 200 jedno i dwuśladów, które w tym roku przejechały bocznymi drogami, żeby nie blokować dojazdu do Boryszyna.

Tuż po 17.00 na polu oddalonym o kilkaset metrów od wejścia do podziemnej trasy turystycznej w Międzyrzeckim Rejonie Umocnionym rozegrano pozorowaną bitwę. Bardzo się różniła od inscenizacji z poprzednich lat, których fabuła opierała się na walkach o bunkry. Walkach, których... w rzeczywistości nie było!

Tym razem za scenariusz widowiska "Siła kawalerii" posłużyła bitwa pod Mokrą, którą we wrześniu 1939 r. nasi kawalerzyści stoczyli z nacierającymi Niemcami. - Wykorzystałem elementy widowiska, które sześć lat temu przygotowałem dla telewizji, ale nieco je zmodyfikowałem - mówił autor scenariusza Bogusław Wołoszański, który przygotował i prowadził imprezę.

Zdemolowali hitlerowską dywizję

B. Wołoszański od lat popularyzuje historię drugiej wojny, jest znany z cyklu telewizyjnego "Sensacje XX wieku". Tym razem pomogło mu około 120 pasjonatów historii, którzy ubrani w kopie polskich i niemieckich mundurów z początku II wojny przez ponad 20 minut walczyli na zrytej okopami łące.

Przed inscenizacją kawalerzyści szatkowali lancami worki z piaskiem i ścinali szablami przymocowane do drewnianych kołków gałęzie. Przeciw niemieckiemu czołgowi i transporterowi wystawili jednak armaty kal 37 mm i karabin przeciwpancerny. Podobnie jak polscy żołnierze sprzed 71 lat, musieli się wycofać pod naporem nacierających "Niemców". Ale dali przykład żołnierskiego męstwa i patriotyzmu demolując hitlerowską dywizję pancerną.

Widzowie.. na hektary!

Zdaniem wójta Lubrzy Eugeniusza Chamarczuka, inscenizację obejrzało co najmniej 20 tys. osób. Jak to obliczył? - Widzowie zajęli ponad dwa hektary pola. A każdy hektar to 10 tysięcy metrów, czyli co najmniej jedna osoba na metr - wyjaśnia.

Impreza od lat promuje walory turystyczne gminy Lubrza oraz lubrzański odcinek fortyfikacji Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego. Przede wszystkim Pętlę Boryszyńską, gdzie znajduje się jedna z tras turystycznych w podziemiach MRU.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska