Wczoraj w naszej redakcji był Wiktor Sobociński, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego ,,Alternatywa”, działającego na terenie zakładu Esser Polska. Przyniósł ze sobą pismo, jakie ósmego marca skierował do Klausa Martina Jungingera, prezesa zarządu Esser Polska.
Zobacz też: W Esser Polska trwa strajk okupacyjny
W piśmie OZZ ,,Alternatywa” przypomina, że w trakcie prowadzonych 14 stycznia rozmów z komitetem strajkowym, prezes K.M. Junginger uzgodnił i przyrzekł realizacje kilku postulatów.
Po pierwsze, zaległe wynagrodzenie za grudzień miało być wypłacone pracownikom do 15 stycznia. Po drugie, zaległy ekwiwalent za 2010 r., za pranie odzieży zatrudnieni otrzymają do końca stycznia. Po trzecie, od początku 2011 r., wynagrodzenia za dany miesiąc będą wypłacane zawsze do dziesiątego dnia następnego miesiąca. Wreszcie po czwarte, udzieli informacji dotyczących sytuacji ekonomiczno-finansowej spółki Esser Polska.
Niestety okazuje się, że prezes nie dotrzymał uzgodnionych ze związkowcami terminów. Już w lutym, należne wynagrodzenie wypłacił w całości dopiero 22 dnia tego miesiąca.
Zobacz też: W Esser Polska wrze. Wypłata albo strajk
- W związku z tym nasz związek doszedł do przekonania, że obietnic, zapewnień i zobowiązań prezesa nie można traktować poważnie - mówi W. Sobociński. - Tym bardziej, że do ósmego marca prezes nie przedstawił związkowi, dokumentu informującego o sytuacji ekonomicznej spółki, z której wynikałoby, co jest przyczyną ciągłych problemów.
Pracownicy Esser Polska nie chcą już dłużej tolerować zaległości i opóźnień. Uprzedzają prezesa, że jeśli do dziś nie wypłaci im wynagrodzenia za luty oraz zaległego jeszcze za miniony rok, ekwiwalentu za pranie odzieży, natychmiast odwieszą strajk.
- Uczynimy to bez dodatkowych ostrzeżeń - wyjaśnia W. Sobociński. - Po prostu odwiesimy, zawieszony 15 stycznia strajk. Potrwa do chwili spełnienia wszystkich naszych żądań - informuje związkowiec. - Ponadto w czasie strajku, będzie zabronione wywożenie z terenu zakładu jakichkolwiek materiałów czy urządzeń oraz wjeżdżanie i wyjeżdżanie pojazdów nie będących prywatną własnością pracowników i osób nią zarządzających.
W sprawie ewentualnego strajku skontaktowaliśmy się z prokurentem zakładu Esser Polska. On zapewnił nas, że firma zamierza tym razem zapłacić pensje na czas.
- W tym miesiącu wypłacimy wszystkie wynagrodzenia zgodnie z terminem - przekonuje Robert Fudali, prokurent Esser Polska. - Zapłacimy też ekwiwalent za zeszły rok za pranie odzieży. Jeśli chodzi o zaległe składki ZUS, wszystkie decyzje należą do prezesa naszej firmy.
Zobacz też: Szef Esser Polska oskarżony
O sytuacji w Esser Polska będziemy Czytelników informować na bieżąco. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, w razie opóźnień w wypłatach, strajk okupacyjny ma się rozpocząć w poniedziałek.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?