W Głębokiem pod Międzyrzeczem kończą się już przygotowania do sezonu turystycznego

Czteroletni Ksawer Kowalczyk często przyjeżdża z mamą Małgorzatą nad jez. Głębokie pod Międzyrzeczem. Przed kilkoma dniami spotkała go tam miła niespodzianka, czyli nowy plac zabaw przy kortach tenisowych. Z uśmiechem od ucha do ucha wspinał się na platformę i testował plastikowe zjeżdżalnie. - Ale fajowo - mówił.

Malec był zachwycony zamkiem ze zjeżdżalniami. Dyrektor Międzyrzeckiego Ośrodka Sportu i Wypoczynku Waldemar Stupiński zapowiada, że niebawem zostaną tam zainstalowane także huśtawki.

- Potem ogrodzimy plac. Myślimy też o zamontowaniu kamer, ale nie wiem, czy uda się to zrobić w tym sezonie - mówi.

Będzie maraton i festiwal szant

Głębokie to największe kąpielisko w powiecie. Latem wypoczywają tam tłumy mieszkańców i letników. Jakie kolejne niespodzianki szukuje dla nich administrator?

- Wkrótce przy bramie postawiona zostanie nowa budka. W ostatnich latach w jeziorze ubyło sporo wody, dlatego zastanawiamy się nad przesunięciem głównego kąpieliska w bok - mówi Magdalena Pilarczyk, kierowniczka recepcji.

Ratownicy mają się pojawić na kąpielisku w połowie czerwca. Co będzie, jeśli upały przyjdą wcześniej i ludzie zaczną się kapać w jeziorze już za dwa, lub trzy tygodnie? - Wtedy od razu zatrudnimy ratowników - zapowiada W. Stupiński.

Przy plaży jest pole namiotowe i zjeżdżalnia, są korty i boiska. W sezonie otwarty zostanie sklep i placówki gastronomiczne. Pod koniec lipca rozegrany tam zostanie kolejny maraton sztafet, natomiast na początku sierpnia odbędzie się festiwal szant. Ostatnio w mieście pojawiły się pogłoski, że gmina ponoć zamierza sprzedać grunty pod prywatnymi domkami, dlatego skończy się darmowe plażowanie w Głębokiem.

- To nieprawda. Ani nie sprzedajemy ziemi dzierżawcom, ani nie zamierzamy wprowadzać opłat za wstęp na plażę. Podobnie jak w poprzednich latach, odpłatny będzie za to parking między polem namiotowym i kąpieliskiem - zapewnia.