Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W stawie w Kunicach pełno śniętych ryb

Janczo Todorow
- Nigdy nie przypuszczałam, że w tym stawie żyją takie wielkie karpie - mówi Anna Lenczyk
- Nigdy nie przypuszczałam, że w tym stawie żyją takie wielkie karpie - mówi Anna Lenczyk Janczo Todorow
Ledwo się ociepliło i na brzeg stawu woda wyrzuca martwe ryby. W niedzielę rozpoczyna się akcja wybierania świętych ryb i ich utylizacja, po to, żeby nie doszło do epidemii.

Kiedy mrozy puściły, okazało się, że sporo ryb w stawie zdechło w wyniku tzw. przyduchy. Z powodu szczelnej tafli lodu i grubej pokrywy śnieżnej w wodzie zabrakło tlenu i w ostatnich dniach woda wyrzuca coraz więcej śniętych ryb na brzeg. Wysokie temperatury sprawiają, że martwe ryby zaczynają się rozkładać i okoliczny mieszkańcy obawiają się epidemii i zarazy. Tym bardziej, że staw znajduje się w centrum dzielnicy, a wokół niego kręcą się psy i koty. - Jestem przerażona - mówi Anna Lenczyk. - Kiedyś to było piękne kąpielisko, które zostało kompletnie zaniedbane. Teraz z kolei zapomniano o żywych stworzeniach w wodzie i nikt nie zapobiegł ich wyginięciu. Przecież są to wielkie karpie, amury, węgorze i karasie. Jakie są straty nikt nie wie.

Przy stawie spotkaliśmy pana Wojtka, który próbuje wędkować. - Trochę ryb pozostało przy życiu jeszcze, ale i dużo zdechło. Zimą próbowaliśmy wiercić dziury w lodzie, ale niewiele to dało. Może trzeba było większą akcję zorganizować, żeby uratować ryby.

- Staw należy do miasta - zaznacza zastępca burmistrza Jacek Niezgodzki. - Ryby natomiast pozostały z dawnego zarybienia przez dzierżawcę, który później zrezygnował.

Miasto zorganizowało akcję, podczas której ryby śnięte mają być wybrane i przekazane do utylizacji. - Rozpoczynamy akcję w niedzielę - powiedział nam Zbigniew Zdzitowiecki, szef żarskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Mamy niezbędny sprzęt, łodzi, więc musimy dać sobie z tym radę. Moim zdaniem problem występuje w całym kraju, zima spowodowała duże straty w wielu stawach i jeziorach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska