Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Żarach mało kto korzysta z psich toalet

Aleksandra Łuczyńska, (th)
Kupka i puszka po piwie - to niestety nieodłączny element krajobrazu w naszych miastach po zimowych roztopach.
Kupka i puszka po piwie - to niestety nieodłączny element krajobrazu w naszych miastach po zimowych roztopach. fot. Aleksandra Łuczyńska
Śnieg już zupełnie zniknął z naszych trawników i chodników. Zostały tylko niespodzianki w postaci śmieci i zwierzęcych odchodów. Dociera do nas coraz więcej sygnałów, że odpowiedzialni za sprzątanie nic sobie z tego nie robią.

Jeden z mieszkańców Żar (nazwisko do wiadomości redakcji) przyznaje, że nie zawsze sprząta po swoim psie. Zapewnia jednak, że nie robi tego z niechlujstwa. - Mieszkam przy Męczenników, a tutaj nie ma żadnych pojemników z torebkami, więc jak sprzątać? - pyta.

Pojemników z workami na psie odchody (tzw. psich toalet) jest w Żarach osiem. Połowa stoi w okolicach centrum. Pozostałe na osiedlu Zawiszy Czarnego i Moniuszki. - Mamy jeszcze dwa zapasowe, ale na razie ich nie ustawiamy - mówi Ewaryst Stróżyna z urzędu miejskiego. - Chcieliśmy się przekonać jaka będzie reakcja mieszkańców, czy spełnią swoje zdanie. Niestety, torebki znikają, ale pojemniki pozostają puste. Najlepsze efekty są na osiedlu Zawiszy, tam nie ma problemu. W pozostałych częściach miasta, szczególnie po zimie, sytuacja wygląda tak jak wygląda i za to są odpowiedzialni właściciele psów - przekonuje.

Stówka za bałagan

W Żarach generalnie za czysto jeszcze nie jest, ale też nie ma hałd śmieci przy placach zabaw, czy na trawnikach. - Nie zauważyłam, żeby było szczególnie brudno. Fajnie, że zbliża się wiosna, zrobi się w końcu zielono, a czy jest więcej papierków czy butelek? To chyba żadna tragedia - ocenia Aneta Rymarska.

Jan Łoziński z żarskiego Zakładu Oczyszczania Miasta zapewnia, że śmieci z ulic i chodników są usuwane na bieżąco, bez względu na to czy śnieg jest czy go nie ma. - W ciągu kilku zimowych miesięcy wysypaliśmy na chodniki ok. tysiąca ton piachu. Po stopnieniu śniegu wszystko co zostało systematycznie usuwamy - wyjaśnia. - Z kolei o czystość przy posesjach powinni dbać ich właściciele.

- Jeśli właściciel nie dba o porządek grozi mu mandat w wysokości do 100 złotych - informuje Teresa Kasprzak ze żarskiej straży miejskiej. - Natomiast jeśli widzę, że ktoś nie sprząta po swoim psie, nie waham się, wypisuję mandat. Zgodnie z tarfyfikatorem to 200 złotych - mówi T. Kasprzak.

Szybsza akcja

Wczoraj pisaliśmy o żagańskim placu zabaw przy ul. Śląskiej. Po naszej interwencji zniknęła z niego większość butelek. Urzędnicy obiecali wysprzątać go kompleksowo. Ale ten plac to tylko jeden przykład "kwiatuszków" wyrastających po ostatnich roztopach. Mieszkańcy, także na forum internetowym "GL" narzekają na wszechobecne psie odchody, butelki, puszki, czy inne śmieci. Urzędnicy zapewniają, że nie zapominają o porządkach. - W zeszłym roku akcja "Żagań wymiata" rozpoczęła się w pierwszej połowie kwietnia. W tym roku wszystko wskazuje na to, że trzeba będzie ja przyspieszyć - deklaruje P. Lichtański. - Jesteśmy na to przygotowani, pod warunkiem, że pogoda się nie popsuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska