Barbara Zwolińska chce remontu nawierzchni pomiędzy kamienicami przy ul. Jagiełły i Dąbrowskiego. - Znowu proszę o to samo. W zeszłym roku nasz wniosek wykreślono z listy, bo był za drogi. Magistrat mówił o ponad 300 tys. zł! Więc poprosiliśmy o wycenę firmy budowlane. Oszacowały koszty na niecałe 60 tys. zł. Czyli już w zeszłym roku mieściliśmy się w haśle ,,niewielka inwestycja". Może w tym roku się uda coś zmienić w swojej okolicy? - mówiła nam gorzowianka.
Podobną drogą poszło więcej gorzowian. Sprawdziliśmy: we wtorek punktualnie o 9.36 było dokładnie 98 zarejestrowanych obywatelskich wniosków do budżetu na 2014 r.
Wynik niezły, biorąc pod uwagę fakt, że magistrat zmienił zasady ich składania (są bardziej sformalizowane) i dał mało czasu na wymyślenie inwestycji: niecały miesiąc. Ostateczny termin ich składania mija 30 września. Czyli - jeśli ktoś chce coś zmienić na swoim osiedlu czy ulicy - powinien się pospieszyć.
Więcej w środowym (25 września), papierowym wydaniu ,,GL" dla Gorzowa i północy regionu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
