Ulice od Konstytucji 3 Maja aż do Drzewnej i dalej w stronę dworca PKP długo były zakorkowane. Wzdłuż jednego pasa ulicy zamkniętej na czas korowodu demontowane są siedziska dla widzów, płotki ochronne i trwają prace porządkowe.
Natomiast w mieście jest wyjątkowo ciasno. Podczas naszej relacji na żywo z winobraniowego korowodu, w której losowo wybieraliśmy widzów prosząc ich o swoje opinie na temat Dni Zielonej Góry, mogliśmy się przekonać jak wielu gości z zewnątrz zawitało do Winnego Grodu na finał Winobrania.
Jak nas poinformował jeden zielonogórskich przewodników, dziś chętnych do zwiedzania Zielonej Góry jest tyle, że odprowadzając jedną wycieczkę autmoatycznie odbiera do obsłużenia kolejną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!