Województwo ważniejsze niż miasto
Dni Województwa Lubuskiego odbędą się w tym roku w Zielonej Górze (30-31 maja). Święto, które do tej pory mało kto zauważał, tym razem zapowiada się wyjątkowo atrakcyjnie.
Dwa dni koncertów: Skaldowie, Monika Brodka, Grupa Operacyjna, Małgorzata Ostrowska, występy kabaretów, do tego jarmark.
Obchody wzięło pod lupę lubuskie PiS. Opozycja zwraca uwagę, że w tym roku impreza odbędzie się tydzień przed zaplanowanymi na 7 czerwca wyborami do Parlamentu Europejskiego (DWL nie doczekały się stałej daty, w zeszłym roku odbyły się np. 30 sierpnia) - Taki termin święta ma na celu wypromowanie kandydatów PO. - uważa Zbigniew Kościk, radny PiS w sejmiku.
Zarzuty odpiera Krzysztof Świtalski, związany z PO dyrektor Regionalnego Centrum Animacji Kultury (podlega pod marszałka) - To bardzo ważne święto i trzeba je traktować bardzo poważnie. Zwłaszcza, że to w tym roku przypada jego dziesiąty jubileusz. Nie może być tak, że dni poszczególnych miast miały większe budżety i pompę niż Dni Województwa - argumentuje Świtalski, który przyznaje, że sam wyszukał w kalendarzu taką datę
- Ciężko było znaleźć inne wolne terminy, ten był również dobry z tego względu, że możemy dzień później udostępnić scenę na dzień dziecka - mówi dyrektor RCAK.
100 tys. gazet z osiągnięciami
PiS podejrzliwie patrzy na pomysł z wydaniem na tę okazję okolicznościowej gazetki. Wydrukowana w nakładzie 100 tys. egzemplarzy publikacja z osiągnięcia województwa i poszczególnych powiatów będzie wysyłana pocztą do domów.
Miały być w niej jeszcze płatne ogłoszenia wyborcze kandydatów, ale Świtalski ostatecznie zrezygnował z tego pomysłu - Chciałem w ten sposób podreperować budżet imprezy, ale po rozmowach z różnymi osobami i ewentualnych podejrzeniach o uprawianie polityki zrezygnowałem - mówi dyrektor.
Kościk komentuje: - Wydawanie takich publikatorów na tydzień przed wyborami niczemu dobremu nie służy. Czy nie można było się wstrzymać i zorganizować tego święta np. tydzień po wyborach?
Co na to zarząd? - Nie chcemy sie wpisywać w kampanię wyborczą żadnej partii, to święto wszystkich mieszkańców województwa - mówi wicemarszałek Elżbieta Polak.
Krzysztof Szymański, przewodniczący Sejmiku (PO): - Z pewnością na tej imprezie nie będą eksponowane żadne symbole Platformy. Intencją nie jest również promowanie zarządu województwa, przecież tu chodzi o zaznaczenie tożsamości regionu.
Kazimierz Pańtak, Lewica: - Może to i jest trochę dziwne, ale ja bym z samej daty nie robił sensacji. Trzeba poczekać i zobaczyć jak to będzie
DWL będą kosztowały 190 tys. zł. Oprócz 130 tys. zł od marszałka 20 tys. daje zielonogórski magistrat, reszta środki zdobyte przez RCAK.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
