Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojsko w Krośnie Odrzańskim zostaje, miejsca pracy też

Artur Matyszczyk 68 324 88 20 [email protected]
Armia to także olbrzymi zakład pracy (fot. archiwum)
Armia to także olbrzymi zakład pracy (fot. archiwum)
Świetna wiadomość - garnizon zostaje! Informację tę potwierdził wczoraj z mównicy sejmowej wiceminister Czesław Piątas.

Sprawę podczas posiedzenia poruszyli lubuscy posłowie Platformy Obywatelskiej - szefowa partii w regionie Bożenna Bukiewicz oraz Marek Cebula.

Przypomnijmy, w związku z likwidacją Rejonowej Bazy Materiałowej w Nowogrodzie Bobrz. pojawiły się niepokojące spekulacje o możliwej likwidacji wojska nad Odrą. Na dziś sprawa wygląda tak, że zagrożenia już nie ma. Potwierdził to wczoraj podczas wystąpienia na mównicy sejmowej wiceminister Piątas.

Utrzymaliśmy etaty

- Rzeczywiście, w związku z reorganizacją sił zbrojnych i uzawodowieniem armii pojawiły się obawy, że wojsko w Krośnie Odrzańskim przestanie istnieć. Dlatego przy okazji spraw różnych podjęliśmy ten temat - potwierdza Cebula.

- Prawda jest taka, że ewentualna likwidacja byłaby dla nas dramatem. Wielkie aglomeracje poradzą sobie w takich sytuacjach. Mniejsze miasta, jak Krosno, niestety nie.

Cebula w dyskusji z Piątasem przypomniał, że likwidacja jednostek wojskowych w latach 90., które stacjonowały nad Odrą, spowodowała znaczny wzrost bezrobocia. - Do dziś nie możemy sobie z nim poradzić - podkreśla poseł. I dodaje: - To nasz kolejny sukces po utrzymaniu nadodrzańskiego oddziału straży granicznej. Pozostawienie wojska, to nie tylko obrona przez bezrobociem. To szansa na dodatkowe etaty. W tej chwili w armii jest 500 miejsc pracy, być może przybędą nowe. Jednym słowem, utrzymaliśmy duży zakład pracy.

I są efekty

Radości nie ukrywa też posłanka Bukiewicz, która mocno zaangażowała się w walkę o utrzymanie krośnieńskich jednostek. - To nie tylko pół tysiąca miejsc pracy w samym wojsku. To są kolejne tysiące etatów w firmach, które z armią współpracują - podkreśla Bukiewicz. - Osobiście w tej sprawie widziałam się z wiceministrem Piątasem. Wiedziałam, że decyzja będzie pozytywna. Cieszę się, bo w powiecie Krośnieńskim bezrobocie sięga aż 30 procent. Staramy się jednak walczyć o nasz region. I są tego efekty.

Wiceminister Piątas doskonale zna sytuację, jaka panuje w krośnieńskich jednostkach. Wszak przed laty służył w armii stacjonującej w ówczesnym powiecie zielonogórskim. - Jako były żołnierzem z garnizonem jestem związany od 23 lat. Bardzo się cieszę, że pozostaje i dalej będziemy mogli współpracować z jednostkami, które tu stacjonują - komentuje starosta powiatu Jacek Hoffmann.

Te jednostki to: 5 Kresowy Batalion Saperów, 4 Krośnieński Batalion Zaopatrzenia oraz 9 Rejonowe Warsztaty Techniczne

 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska